Kiedyś w klasie siedziałam z takim kolegą.
On mi mówi ze mam okres
A ja mam takiego laga bo przecież 3 dni temu mi się skończył i mu mówię, że nie.
A on takie: nie no, ty napewno masz okres. I ja już cała wkurzona się drę na niego a potem dostałam uwagę o treści:
„Uczennica krzyczy na kolegę i mówi mu że nie ma okresu oraz rzuca w niego pisakiem" czy jakoś tak XDD.W sumie to krótkie trochę wiec dodam inną historie
Przyszła do mnie koleżanka na noc. Śmiejemy się i wgl a tu nagle czuje że coś mi leci. To ja odpalam bieg z naruto do kibla i taka czerwona plamka. Kurwa zapomniałam. Krzyczę do tej koleżanki żeby mi kupiła podpaski bo sklep jest obok. Przychodzi i mówi ze nie ma. Wpycham tonę papieru i idę się spytać mamy czy ma gdzieś podpaski. Naszczęscie miała w torebce ostatnią. Uffff.
No wsm to troszkę, ale tak tylko troszkę dawno mnie nie było wiec macie 2 historie i 100 słów więcej :)) Bayo❤️
CZYTASZ
Okres. I tyle.
Fiksi RemajaNie tylko dla dziewczyn Okresowe historyjki-moje i nie tylko (Gwarantowane przekleństwa i inne tego typu rzeczy.) I przy okazji będziesz miał zryty mózg Pozdrawiam ( zakończone)