Cześć. Nazywam się Karolina Marciniak, mam 20 lat. Razem z moją przyjaciółką, Emilią Nowak, pracujemy w firmie menagerskiej. Przez swoją prace poznałyśmy dość sporo sławnych ludzi i miałyśmy przyjemność z nimi pracować. Pewnego dnia dowiedziałyśmy się o nowych osobach, którymi miałyśmy się zająć.
Biuro dzieliłam z wcześniej już wspomnianą Emilią. Gdy siedziałam przy swoim biurku i uzupełniania ostatnie papiery, ta wpadła do środka i zaczęła skakać z radości. Nie wiedziałam co się dzieje.
- Emilia, co się stało? - zapytałam.
- Nie uwierzysz czyimi menagerkami będziemy! - wykrzyczała.
- Ale, że obie do jednej osoby? - zdziwiłam się.
- Raczej do pięcioosobowego zespołu!
- Nie rozumiem. Siadam i opowiadaj. - przyciągnęłam krzeslo obrotowe i kazałam jej usiąść.
- Byłam u szefa. Pytałam czy może pojawiły się dla nas nowe oferty. Wtedy on powiedział, że właśnie miał do nas iść i oznajmić, że zostaliśmy menagerkami Felivers. - kończąc ostatnie słowo zaczęła piszczec.
- Nie wierzę! - Byłam wniebowzięta.
- Jutro mamy ich poznać!
- Matko jedyna, ja chyba zawału dostanę.
CZYTASZ
New chapter || Felivers
FanficPraca, za pomocą której dwie młode dziewczyny rozszerzają swoje horyzonty i poznają niesamowitych ludzi. Zapraszam do lektury❤ 20.12 - 1 miejsce #niesamowite 04.12 - 2 miejsce #marzenie