Rozdział II

10 5 1
                                    

W nowym domu czułem się świetnie.
Umeblowalismy wszystko po swojemu  i poszedłem spać. Rodzice oglądali jeszcze jakiś serial w salonie.
Nie mogłem zasnąć bo trochę się stresowalem przed pierwszym dniem w nowej szkole i dlaczego ten dziwny kryształ zaczą świecie gdy byłem w pobliżu tej ognistowłosej dziewczyny.
W końcu zasnęłem rano bardzo wcześnie się obudziłem zdziwiło mnie to bo prawie zawsze budzilem się chwilę przed rozpoczęciem zajęć w szkole i często się spóźniłem. Ogarnelem się, ubralem, uszykowałem książki i poszedłem. Niedaleko mojego domu znajdowała się szkoła jakieś 200 metrów  więc postanowiłem pojechać rowerem. Gdy wszedłem do klasy odrazu zauważyłem tą dziewczyną z czerwonymi oczami usiadłem się kilka ławek przed nią a mój krysztal zaczą świecić ale nie aż tak mocno jak zobaczyłem ją pierwszy raz. Pierwsza lekcja była z naszą wychowawczynią czyli język polski. Przedstawiła mnie całej klasie i zaczęliśmy lekcje. Widziałem że wszyscy się bardzo dziwnie na mnie patrzą a chłopak z którym siedziałem dziwnie się uśmiechał. Postanowiłem się przywitać i po cichu powiedziełem
-Cz-cześć
Ale on nic nie odpowiedział
°moje myśli°
Aha czyli nic się nie zmieniło w tej szkole ten nie będę lubiany i każdy będzie się że mnie wyśmiewał

Pierwsza lekcja  dobiegła końca a na przerwie siedziałem sam na ławce i nikt nie próbował do mnie zagadać aż nagle podszedła do mnie ta dziewczyna na którą mój kryształ zaczynał się świecić
-Hejka jak masz na imię - spytała
-Siemka Nicki a ty - odpowiedziałem nieśmiało
- Chloe
Nagle zaczepili nas chłopcy z mojej klasy. Zaczęli się śmiać i rzucać w nas małymi kamyszkami. A my poprostu sobie poszlismy. Spytała się czy chce się spotkac po szkole gdzie te debile nie będą nam przeszkadzać odpowiedziałem że chętnie. Chwilę jeszcze pogadaliśmy i udaliśmy się do klasy. Następne lekcje minęły szybko i wróciłem do domu. Zjadłem obiad odrobiłem lekcje i poszedłem spotakc się z Chloe.
Na naszym spotkaniu zauważyłem że ma taki sam kryształ jak ja tylko że czerwony który tak samo zaczą się świecić jak mój.
-Skąd go masz - Zapytałem
-Yy.. muszę Ci coś powiedzieć
-Hmm...
-Wiem że masz taki sam łańcuszek jak ja z kryształem mocy tylko że niebieski 
-S-skąd wiesz o moim krysztale
-Wyczulam jego moc a teraz uważnie posłuchaj mój kryształ daje mi moc kontroli nad ogniem a twoj nad wodą
Byłem w szoku
Nagle Chloe machneła ręką podnosząc ja do góry  i z nikąd pojawił się ogień a gdy machneła w dół ogień znikł.
-Potrafisz to samo z wodą tylko ty nie możesz zabrać jej z nikąd
Byłem w takim wielkim  szoku ale podobało mi się to
-Teraz uważnie mnie posłuchaj widzisz to odkręconą butelkę z wodą.
Spróbuj zapanować nad wodą w środku. Myśl tylko o tej wodzie znajdującej się w środku.
-Okej
Nagle woda wyleciała do góry a ja się zdenerwowałem że coś jest nie tak i bum woda rozpryskneła się i byliśmy cali mokrzy.
-No poszło ci nieźle ale czas na mnie
Zaśmiała się Chloe
Pożegnaliśmy się i poszliśmy do domów

CIĄG DALSZY NASTĄPI
(Sorka za wszystkie błędy)

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Aug 11, 2019 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Two othersOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz