Słowem Wstępu

20 5 0
                                    

Witajcie, ci, którzy nadal pozostali w gronie osób obserwujących mnie.

Ostatni rok czy dwa lata mocno zmieniły mój styl pisania - jestem tego pewna. Postaram się wrócić do publikowania historii, tym razem będzie to opowieść o zmiennokształtnej.

Tygodnie rozmyślań i godziny rozpisywania różnych pomysłów. Jak na razie postanowiłam ruszyć ten, być może niesłusznie i lepiej przyjęłaby się historia kitsune, międzywymiarowych wojowników lub romans z doklejoną mitologią nordycką w tle wydarzeń.

Na chwilę obecną - trudno.

Może się jeszcze o tym w przyszłości przekonacie.

A może nie.

Może piszę to teraz tylko z powodu wakacyjnej nudy, która bardzo pozytywnie wpływa na moją kreatywność (pssst, polecam zobaczyć mojego artystycznego insta o  tym samym nicku).

A jak na razie... do napisania bądź też przeczytania w następnej notce. Pierwszy rozdział powinien pojawić się niedługo, po kilku dniach kolejny. Nie obiecuję stałych terminów, nie będę zasłaniała się brakiem weny, więc czasem może być kilka rozdziałów w ciągu kilku dni, a czasem jeden co nawet dwa tygodnie.

Trzeba się uczyć cierpliwości, moi mili ;)

Pozdrawiam wszystkich cieplutko!

Numer SzóstyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz