Magda Ale Ty Jesteś Dla Mnie Ważna

3K 38 14
                                    

Wstałam o 13 strasznie późno ale jeśli jestem zawieszona no to mogę nikt mnie nie obudził mojej mamy pewnie nie było no i w sumie to dobrze bo jeszcze bym zaczęła się drzeć pomyślałam że mam dużo czasu by się przygotować bo dzisiaj spotkam się z moją ukochaną jeszcze muszę pojechać po ciasto jakieś sięgnęłam po telefon żadnych wiadomości ani nieodebranych połączeń..
Zeszłam do kuchni aby zjeść śniadanie zobaczyłam tam pyszne śniadanie i kogoś kogo się nie spodziewałam była tam ona jak ona weszła pomyślałam
Podeszłam do niej i pocałowałam ją w usta jak zawsze o smaku malinowym
-witaj kochanie co ty tak wcześnie jeszcze 17 nie ma miałam się wyszykowac i czemu ty w pracy nie jesteś hmm?
- witaj skarbie jest 13 ty mój śpiochu wzięłam zwolnienie pod pretekstem że muszę wszytko przemyśleć i przyszłam do ciebie i co do wyglądu jesteś bardzo kusząca
-mmmmm.. Dziękuję ty bardziej chodźmy zjeść bo aż mi ślinka cieknie
-a no już chodźmy
Zaczęliśmy jeść nie potrafiłam odwrócić od niej wzroku widziała to
- ej masz jeść a nie mi się przyglądać
-ale ja nie potrafię
-przestań bo wtedy będzie niespodzianka
-ok
Po zjedzeniu podeszła do mnie szepnęła mi do ucha
-chodź ze mną
Szliśmy w kierunku łazienki tylko szkoda że tak mnie zaczęła kusić że oparłam ją o ścianę i wpoiłam się w jej usta po kilku minutach przeszliśmy dalej aż dotarliśmy do łazienki..

Zaczęłam rozpinać jej koszulę dalej ją całująć ona była już prawie mokra tak samo jak ja potem ona wkroczyła do gry ściągła mi koszulkę i spodenki..
Za to ja rozpiełam jej stanik i zaczęłam ssać jej sutka wiedziałam że jest wrażliwa i zaczęła jęczeć mi do ucha
-Vane.. Ahhh
Zniżyłam się niżej i zerwałam jej sexowna bieliznę ja już byłam całkiem rozpwlalona i naga
Zataczalam kółeczka wokół jej lechtaczki i powoli dochodziła
-ohhhh
-zamknij się teraz cię zwiążemy
-dawaj chcę być twoją suka pieprz mnie ostro mała
Poszłam po mój zestaw czyli maska, sznur, kajdanki, piórka, dildo no i bicz

Jak przyszłam widziałam ją jak robi sobie dobrze
-ohhhhh
-oj nie kochanie przyjemny ten widok ale kara musi być wypnij tyłek
Wypieła się dostała mocne klapsy
-więcej
-boli cię?
-tak boli ale sprawia przyjemność
Chciałam urozmaicić to wszytko zaczęłam ja związać i założyłam jej maskę..
Wzięłam piórka i zaczęłam ja drażnić
-ohhh kiedy wkoncu zaczniesz mnie pieprzyc? Pragnę cię rozumiesz?
-kara to kara więc lepiej bądź cicho bo wtedy będzie wszystko w szybszym tempie
-dobrze kochanie
Zaczęłam znów zatwczać kółka a potem wzięłam dildo i zaczęłam go powoli wkładać ona aż krzyczała tak było jej dobrze
-ohhh dawaj ahhhh ohhh aaa
Jak była już na skraju wytrzymałości przerwałam czekałam aż będzie błagać długo czekać nie musiałam
-proszę cię zrobię wszytko dla ciebie tylko nie przerywaj
-no nie wiem
Ale wzięłam ją i zaczęłam ocierać się swoją lechtaczką o jej taraz ja miałam orgazm krzyczelismy obie
-aaaaa ohhh
-ohhhh ahhh
-dawaj

Umylismy się dalej oddając się namiętności poszyłysmy się ubrać aby pójść na spacer
-kocham cię wiesz
-ja ciebie też
-zależy mi na tobie
-Magda mi na tobie też

Spacerowalismy sobie i rozmawialiśmy o nas zbliżał się wieczór spojarzałam na godzinę w telefonie
-fuck
-co się stalo?
-moja mama jest w domu i wie że mnie nie ma
-o kurcze chodź mam niedaleko auto
- Boże ratujesz mi dupe
-nie gadaj tylko chodz
Bieglismy razem trzymając się za rękę było naprawdę słodko i nie obchodziło mnie nic nawet ta głupia kara wsiadłam obok jej i jechała bardzo szybko
-kochanie możesz trochę wolniej?
-ok
Zwolniła doprowadziła mnie nie chciałam się z nią zegnac ale znów wpoiłam się w jej usta i całowałam ja przy bramie
-Vanessa musisz już iść
-ale ja nie chcę
-ja też nie chce byś szła ale musisz
- ale.
-żadne ale przecież jutro też będziemy się widzieć
-yyy. Ok
Po wzdychaniach weszłam do domu
-gdzie byłaś pewnie z tą swoją nauczycielka?
-nie bo ona jest w pracy
-to gdzie byłaś?
-na spacerze przewietrzyc się bo duszno w tym domu
-nie wierzę Ci tyle godzin byłaś?
-tak
- dzwoniłam czemu nie odbierałas?
-a czy to ważne nie jestem już małym dzieckiem?
-ważne bo miałam już dzwonić na policję
-Boże nie przesadzaj
-zabraniam ci się z nią kontaktować
-nie zabronisz
-ciekawe oddaj telefon
-nie
-masz oddać telefon albo wogole go nie zobaczysz
-nie dam ci go
Wyrwała mi go z ręki
-wiesz co jesteś okropna nienawidzę cię
Kurwa mać jak ja się będę z nią kontaktować przecież ja zwariuje bez niej
Dobra pieprzyc wszystko zabić się tylko można nikt nic nie rozumie
Dochodziła godzina 1. 00 a ja dalej nie spałam cała zalana łzami poszłam spać po co mam się myć jak o tak wszystko już przegrałam..???

Przebudzilam się o godzinie 2 tak wiem bardzo długo spałam tylko godzinie.. Poszłam się ogarnąć wpadłam na pomysł
-przecież wiem gdzie ona mieszka napisze jej karteczkę żeby jutro przyszła i aby nic nie pisala bo mama wzięła mi telefon to będzie idealny pomysł
Jak już wyglądała jak człowiek i napisałam list i oczywiście go przyozdobiłam wymknełam się z domu przez okno bo krat jeszcze mama nie zdążyła mi założyć i biegłam w stronę jej domu.
Byłam na miejscu wiedziałqm gdzie trzyma klucze w tym samym miejscu co ja czyli pod wycieraczka albo w doniczce
Weszłam po cichutko do jej domku pachnialo tam jej perfumami dalej było mi jej za mało... Wiedziałam gdzie ma sypialnię otworzyłam drzwi i na jej drugiej poduszczce położyłam kopertę z listem i jedna różyczkę która była tak piękna ale nigdy nie dorówna jej urodzie
Pocałowałam ją w policzek a raczej musnełam
-dobranoc śpij dobrze do jutra 💓
Po tych słowach zamknęłam drzwi i jej domek no i szłam do domu po 20 minutach bylam pod prysznicem potem zjadłam kolacje a po kolacji poszłam saoc z myślą jakie będzie jej zaskoczenie gdy zobaczy że o niej myślałam..

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Aug 12, 2019 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Tell me why I love you So much? Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz