*Od razu pragnę poinformować, że kilka pierwszych prac może nie być jakoś specjalnie wow... Były one robione kilka lat temu i po prostu z rozdziału na rozdział widać progres... Chyba xD*
Tu będę zamieszczała swoje prace wykonane ręcznie ,w programie...
Miałam przywitać was wcześniej, ale no byłam na wakacjach.
Powracam do was z takimi pracami. (I jakbym przynudzała to cii... ja wstałam po drzemce)
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ta postać to chyba będzie moje takie małe rozpoznawanko, ymm bo przypomina mnie? nwm, ale oni mi sie podoba i to is em ee... mi ok? ( a niech mnie ktoś poprawi w tym angielskim to zajebie osobiście)
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
A to kolejna postać (wmówiłam kuzynce, że to Lisa w wersji chibi, ale nie... to nie ona) jak zaslonić twarz? albo nie to taka ja chyba xD (kurwa coraz gorzej)
Dobra tam dalej nie musicie czytać
Do następnego
Cześć
O i dla ciekawskich skończyłam pić herbatke 18:48
~*~*~*~
I ogólnie to tydzień temu 14.08.2019 a nie sory to była 1 w nocy to już 15 wróciłam z obozu znad morza.
Kurde nie polecam wracania w dzień 15h na podkarpacie, a całą drogę teoretycznie przespałam i to w dziwnej pozycji. uwaga a mianowicie ja pod kątem albo normalnie nwm jak to napisać a na mich kolanach koleżanka (znaczy głowę miała na moich kolanach)
I... wyżalę się jak wróciłam to przez kilka dni tak jakby nie mogłam spać w nocy...
POLSAT. Zanim będę kontynuować to powiem tak to już tyle z rysunków można iść a to będę pisała bo nie mam komu się wyżalić. Serio.
...brakowało mi tak jakby bliskości kogoś. Nwm czemu kuzynka stwierdziła, że to przez to, że jak spaliśmy w namiotach to może dlatego, w co wątpię. Później dwa dni z rzędu miałam koszmar? chociarz nieee... Pierwsze to było no jakby dać miłe wręcz zajebiste wspomnienia związane z pewną osobą. A na następną noc e.... przypomniało mi się zdarzenie ze szkoły... ale zniekształcone i zmienione i tak jakbym mogła je kontrolować.
Wait ide po herbatke zaraz wracam... 17:48... 17:55 z buką i herbatką
Na matmie pani (tak dobrze myślicie) opierdoliła za gadanie na lekcji jak odezwałam się do koleżanki, a taki jeden co gada całą lekcję to nic. I w moim śnie kazała mi się wynosić z klasy.... a następne co pamiętam to pocięte nadgarstki. A ostatnio śnił mi się psycholog (albo psychiatra) i eh ciężko o tym pisać, a jeszcze ciężej mówić musicie mi uwierzyć. Choć nie macie do tego prawa żeby mi wierzyć.
Apfff ja chyba jednak zrobie ten "pamiętnik"? żeby się wygadać (czyt. wypisać)
Albo nie cofnij, Obliviate, zapomnijcie nic nie było.
