Wiem, że to głupie ale cały czas o nim myślę. Jezu. Dlaczego? Z każdym dniem czuje że kocham go mocnej. Chcę go widzieć codziennie ale teraz idzie do szkoły do innego miasta, wiem że tam ma szansę na przyszłość w sporcie ale chce go tutaj i to może się wydać samolubne wiem i w sumie to jest samolubne. Znam go od dziecka, od zawsze w jeden klasie, w jeden grupie w przedszkolu, a teraz już nie będziemy razem moje serce pęka na samą myśl o tym. A teraz kiedy moje serce jest w rozsypce moi sąsiedzi uznali że zrobią sobie dziką imprezę drą się, muzykę pewnie słychać w mieście obok, a okna nie zamknę bo za gorąco. Mimo to że chce to szkoły (wiem dziwne) to nie chce tej szkoły bez niego.
Kocham Cię
CZYTASZ
wszystko co siedzi mi w głowie
RomanceChciałabym żeby to co tu napiszę skłoniło kogoś do głębszych podobnych przemyśleń i zastanowienia się nad tym światem i nad ludźmi którzy w nim żyją Pierwsze wpisy mogą zniechęcać zdaje sobie z tego sprawę ale ich nie usunę bo przypominają mi o rzec...