GabeNath Miraculum 🚫ANULOWANE🚫

I Znowu?

Władca Ciem (Gabriel Agreste)

-Odbierz jej miraculum, słyszysz??Halo? Znowu?

Przyleciała do mnie biała akuma, co znaczy że Biedronka ZNOWU wygrała. Dosyć mam walczenia, skoro i tak nigdy mi się nie udaje.

-Nooroo, mroczne skrzydła precz!

Przeszedłem detransformacje, a magiczna winda (każdy pewnie wie dlaczego..xD ~Autor) ruszyła w dół....

Nathalie

Zbliżała się 16.Jak codziennie umawiałam,przekładałam i anulowałam spotkania mojego Szefa.Adrien powinnien niedługo wrócić.....

Drzwi do mojego gabinetu otworzyły się a w nich stał...o wilku mowa Adrien

-Witaj Adrien,jak dzisiaj było w szkole?

-Witaj Nathalie,a co się może dziać, znowu przerwane zajęcia przez atak Władcy Ciem .Jak tak dalej będzie to wakacji nie będzie, bo będziemy nadrabiać "stracony czas"

-Biedronka i Czarny Kot się tym dupkiem zajmą nie długo go nie będzie

-Miejmy nadzieję ,a u Ciebie Nathalie co słychać?

-Ja tak samo jak ty mam rutynę całodobową cały czas to samo w kółko :praca,papierki,umowy,telefony projekty,wizyty,spotkania,spanie,pocieszanie i tak w kółko

Ostatnie słowa powiedziałam (a przy najmniej się starałam ) powiedzieć cicho

-Aha.Nathalie mam do ciebie pyt.......

Do pomieszczenia wszedł najprawdopodobniej wściekły z przegranej mój szef.

-Adrien,nie powinieneś ćwiczyć na pianinie?

Chłopak westchnął

-Tak ojcze,przepraszam.

Powiedział zrezygnowany chłopak i ruszył w stronę wyjścia.

-Witam Szefie,dzisiaj o 18 ma pan spotkanie z fotografem Adri...

-Odwołaj.

Przerwał mi

-A o 20 je....

-Odwołaj

-Niby czemu?Znaczy przepraszam ,czemu mam odwołać spotkania Panie?

Chciałam się ugryść w język.

-Nie musisz wiedzieć...Czemu mówisz w ten sposób do mojego syna?

Najprawdopodobniej podsłuchał moją rozmowę w Adrienem

-Nie powiedziałam bym mu że jego kochany tatuś jest nim i dla tego nie ma dla niego czasu.

Szybko pożałowałam tych słów......

---•♤○■○■\♤○■\■\♤○■•■○♤•■○♤•■○■○
Podoba się?