Dowody [KXK] ,,Czerń I Biel,,

Świerzaki

Jak słodko na początku Marek nie chciał się bić z Łukim bo się wstydził ale bo niechcianego skrzywdzić. A później Łukasz powiedział do niego że go to nie boli i że może bić mocniej. Powiedział to tak jakby wiedział że Maruś lekko go bije bo nie chce go zranić jakkolwiek to brzmi bo i tak Marek nie ma tyle siły by go zranić ale wiecie o co chodzi

Co mu się z rękami stało?

No nie mogę z niego. To taak źle wygląda. I śmiesznie no po prostu ta walka to była jedna wielka para olimpiada. Nie obrażają niepełnosprawnych osób oczywiście.

Stary kontent powraca? Kamerzysta znowu biedny?

Ten film ma jak że zacny morał :

By nie dawać się ludziom wydymać i by "nie dawać" niegdy im swoich pieniędzy bo nigdy nie wiadomo co z nimi zrobią.

Sam początek.. Już nie mogę że śmiechu co on robi z tym skuterem czy jak to się tam zwie. XD I te miny Marka. Wreszcie w odcinku wystąpił Kuba ale miał jakiś taki innily głos pewnie od koncertów nieważne.

Jak mina

W ogóle zauważcie jak daleko stoi teraz od niego a po chwili

Jak się przesunął do niego.

M:Chociaż może jednego da się uchować. ~Marek 2019

No i jak zwykle nie obyło się bez sprzeczek w sklepie. XD bo sklepy nie wiedzą jakie panują w nich prawa.

Czemu każdy odc. Z kubańczykiem jest śmieszny. I to tak bardzo.

Ł:*szturcha go w ramie* Marek nie kradnij świeżaków.

Normalnie GACUŚ NIE KRADNIJ pozdrawiam ludzi którzy wiedzą o co chodzi.

Trochę się źle czułam jak oglądałam ten psychopatyczny film. Czułam się jakbym oglądała wydarzenia z psychiatryka.

Na koniec jeszcze smyru smyru i  narka.