Deidara X Reader

Spotkanie

-Więc wstąpię do was. I tak moja głowa jest wyceniona milion, więc czemu nie?

-A co takiego zrobiłaś że twoją głowę wycenili na milion? - zapytał rudy

- Zabiłam 50 osób w tym trzech Panów Feudalnych, 10 ANBU reszta jacyś joninni, chûnnini i paru genninów

-Dobrze jutro dostaniesz płaszcz. Konan za prowadź ją do salonu i zawołaj wszytkich pozostałych niech się poznają.

-Hai- odpowiedziała Konan- idziemy [imię]

Wyszłaś z pokoju i dotarłyście do salonu. Ty próbowałaś zapamiętać drogę. Po 8 minutach zjawiła się reszta organizacji.

-Jestem [imię] Uzumaki, mam 16 lat, posiadam Sharingan i Rinnengan. Lubię zabijać, rzeźbić.

-Ja jestem Kisme, jeden z Siedmiu Mistrzów Miecza- odezwał się człowiek-ryba

-Ja jestem Sasori, lalkarz - odpowiedział chłopak o czerwonych oczach i buzi lalki

-Deidara, Sztuką jest wybuch. Tworzę figurki z gliny które wybuchają...

-Czy to nie ty na polanie krzyczałeś 'Katsu!!' i o mało mnie nie zabiłeś? - weszłaś mu w słowo

-Tak, przepraszam- powiedział trochę zawstydzony

Wszyscy ci się przedstawili. Najbardziej lubiłaś Itachi'ego, Kisme, Konan i Deidarę. Hidan tak cię wkurzył że aktywowałaś Sharingan i znalazł się w Genjutsu. Był tak spanikowany że zaczął cię przepraszać że łzami w oczach. Itachi bardzo się tobą zainteresował przez posiadanie Sharingan'a.
Kiedy nadszedł wieczór poszłaś do lidera się zapytać gdzie mogę spać. Powiedział tylko że mam wyjść i czwarte drzwi po prawej od kuchni.

Weszłaś do pokoju i ujrzałaś Deidarę bez koszulki. Spaliłaś buraka a on....

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ale że mnie Polsat 😏😏 jak myślicie co się stanie🤔🤔?