- cześć billie
- lana,co chcesz?
- nie lubisz mnie? jak możesz?
- nikt cię nie lubi. nawet freddie z tobą zerwał, kogo szukasz lana?
- nie zerwał i nie zerwie. on mnie kocha
- ta,chyba w snach.
- myślisz,że jesteś dobra billie, ale gdyby coś się stało. oj nie fajnie by było
- o co ci chodzi?
- Freddie jest mój i zawsze będzie mój
- a, a o to tyle szumu. miłego dnia, żebyś w piekle umarła.