Ej, nie płacz! Nie jestem tego warty...

1.1K 81 16
                                    

Gdy Tom Ridlle ruszył do domu Potterów nie spodziewał się, że rozpadnie się w pył.
Gdy rozpadał się w pył, nie spodziewał się, że zostanie zjawą.
Gdy stawał się zjawą, nie spodziewał się, że będzie Śmiercią.
Gdy został Śmiercią, nie spodziewał się, że zyska uczucia.
Gdy zyskał uczucia, nie spodziewał się, że stanie nad łóżeczkiem malca i zapłacze.

Gdy do domu przeszedł Black, spodziewał się, że ten zaopiekuje się dzieckiem.
Gdy Black został oskarżony o zdradę, spodziewał się, że Harry'ego przygarnie jakaś czarodziejska rodzina.
Gdy Harry trafił do krewnych jego matki, spodziewał się, że będzie tam kochany.
Gdy wujostwo zaczeło się znęcać nad Potterem, spodziewał się, że Dumbledore zareaguje.
Gdy tak się nie stało spodziewał się, że Harry się złamie.
Nie zrobił tego.
Gdy poszedł do Hogwartu, Tom spodziewał się, że Harry trafi do Gryffindoru.
Gdy trafił do Slytherinu, spodziewał się, że i tak będzie miał przyjaciół.
Gdy pod koniec roku Harry podszedł do dyrektora powiedzieć o swojej sytuacji w domu, Tom spodziewał się, że Dumbledore coś z tym zrobi.
Gdy Potter wrócił na wakacje do Dursley'ów, spodziewał się, że Harry ucieknie.
Gdy tego nie zrobił, Tom postanowił sam się nim zająć.

Harry trafił do mugoli.
Znęcali się tam nad nim.
Nikt nie zareagował.
Gdy trafił do Slytherinu, nie znalazł przyjaciół.
Gdy podszedł do dyrektora, ten stwierdził, że Harry kłamie.
Gdy wrócił w wakacje do Dursley'ów nie uciekł.
Gdy poczuł mocniej tę tajemniczą obecność, która towarzyszyła mu od kąd pamiętał, poczuł ulgę.

Gdy w końcu zobaczył Śmierć płaczącą nad jego losem, powiedział:

-Ej, nie płacz! Nie jestem tego warty...

Wtedy usłyszał te pięć słów:

- Jesteś wart o wiele więcej.

I pozwolił się zabrać tam, gdzie zaniosła go Śmierć.

👻👻👻👻👻👻

Ta książka Prawdopodobnie nigdy nie będzie długa. Taki słodziutki smutas, dla oderwania i relaksu.

Better place.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz