90.

3.5K 240 77
                                    

Jungkook Pov

Pół dnia przesiedziałem z Hyungiem na dworze, rozmyślając nad całą sytuacją.

''Nie chcesz z nim jeszcze raz porozmawiać?'' Zapytał Jin. ''Sądzę, że jeśli wszystko byś mu wytłumaczył, przynajmniej spróbowałby cię zrozumieć. To znaczy, na pewno teraz myśli że jesteś największym dupkiem na świecie, więc?''

Posłałem mu spojrzenie typu 'czy-ty-jesteś- poważny?'

Hyung przewrócił tylko oczami, podchodząc do mnie. Chwycił mnie za kołnierz i mocno potrząsnął ''Nie Kook, to w końcu musi się skończyć! Nie możesz go spławić tylko dlatego, że boisz się stałego związku!''

Wstałem z ławki, na której przesiedzieliśmy już prawie całe popołudnie ''Myślisz że to takie łatwe!''

''Jeon Jungkook, teraz mnie dokładnie posłuchasz!'' Wykrzyczał ''Coś takiego jak miłość istnieje! Rozumiesz? Istnieje! I to już przez całe twoje życie, tylko ty do cholery tego nie widzisz!''

Dość często miałem styczność z Jinem, który wkurwiał się przeze mnie, ale jeszcze nigdy nie widziałem tylu łez w jego oczach.

''Dlaczego wypierasz się tego uczucia. Wiem że twoja przeszłość była jednym wielkim gównem, wiele przeszedłeś ale... nie widzisz jak wiele osób darzy cię tą wspaniałą emocją?''

Otworzyłem szerzej oczy, Hyung totalnie się rozpłakał.

''Teraz, to ty jesteś tym, który odpycha od siebie ludzi, którzy cię kochają, każdy na swój sposób, ale najbardziej Taehyung. Tak, jako dziecko nie poczułeś rodzinnego ciepła, nie było osoby która by się o ciebie troszczyła ale, czy mój ojciec i matka aż tak źle cię traktowali? Że odpychasz od siebie każdą namiastkę tego pięknego uczucia? Ci którzy cię już kochają, nigdy nie odwrócą się od ciebie z dnia na dzień. Zrozum to wreszcie! A Taehyung.... Taeś na pewno nie przestanie cię darzyć tym drogocennym uczuciem, jeśli w końcu się na niego otworzysz!''

Czy Hyung mówi prawdę? Czy miłość naprawdę istnieje? Ciężko mi było uwierzyć, że moi przyjaciele mnie 'kochają', ale przecież nawet i ta miłość, kiedyś przeminie, prawda? No bo szkoła się skończy to my  i tak stracimy z sobą kontakt... prawda? 

A miłość między dwojgiem zakochanych, czy wytrzyma? Czy Taehyung naprawdę mnie kocha? Na zawsze? Wątpię w to...

''Posłuchaj Kookie... nigdy nie widziałem cię w takim stanie, z kimkolwiek, kiedy jesteś blisko Taehyunga, jak na niego patrzysz, jak się zachowujesz gdy jest on obok ciebie, nie czujesz tego ciepła w sercu?'' Powiedział Jin dociskając palec wskazujący do mojej klatki piersiowej. ''Wiem że w głębi duszy odwzajemniasz tą miłość, miłość do Taehyunga. Biedak od dni próbuje ukoić swe bolące serce, z tęsknoty za tobą, więc weź się w garść i złap go.''

Rozpaczliwie przejechałem dłonią po włosach.

''Zbyt wiele już wycierpieliście, obaj. Więc opamiętaj się i wróć do Taehyunga!''

Hyung miał rację, ale... ''Ale co jeśli on mi nie wybaczy?''

''To będziesz musiał o niego walczyć głuptasku!'' Wykrzyczał Kim z poważną miną.

Aż się wzdrygnąłem, czasami naprawdę się go boję ''A nie wiesz może gdzie on jest?'' Zapytałem nieśmiało.

''Poszedł z Jiminem  na drinka. Niestety nie wiem gdzie.''

I nagle do głowy przyszedł mi pomysł. ''Potrzebuję Yoongiego!''

''Po co ci on?!''

''No... żeby znaleźć Jimina.''

''Hę?''

''Hyung, to długa historia później ci ją opowiem.''

''Masz szczęście że Joonnie na mnie czeka, tak bym przycisnął cię do muru. No to leć już, TaeTae na ciebie czeka.''

Mam nadzieję że masz rację Hyung i on naprawdę jeszcze na mnie czeka...

International Playboy ᴷᴼᴼᴷᵀᴬᴱOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz