Per. Polski
Kiedy Ameryka chciał mi coś powiedzieć zadzwonił mi telefon.
P- Sorry ale muszę odebrać.
USA- A okej...
Powiedzał to z takim smutkiem w oczach.P- Halo
W- Hej Polska. Co tam?
P- Ok a co chciałeś?
W- Spytać czy przyjdziesz na moją imprezę
P- Ok a kiedy?
W- Dziś o 18
P- Ok ame przyjdzie ze mną
W- yhy
P- to pa
W- pa
Rozłączyłam się i popatrzyłam na USA.
P- mów
Usa- już nic kto dzwonił?
P- Węgry a i idziesz ze mną na imprezę?
Usa- dobrze
_______________________________________
Sorki że krudko ale nie mam kompletnie weny jak ktoś ma pomysł pisze na pv
CZYTASZ
~~~Czyli tak wygląda miłość~~~(contryhumans AmePol)
Historical FictionWięc główny ship to amepol Zawiera: -Lemony -Przekleństwa -Brutalne sceny