pierwszy dzień

262 13 7
                                    

mam ogromna nadzieje, ze tak jak ja pokochacie tego ficzka, bo, szczerze mowiac, wlozylam w niego najwiecej pracy ze wszystkiego co dotychczas napisalam

enjoy!!!

  Jisung wysiadł z samochodu od razu zapinając swoją jeansową kurtkę. Pomimo tego, że lato dobrze się nie skończyło, to z samego rana było dosyć chłodno. Otworzył bagażnik, wyjmując z niego czerwoną walizkę i plecak. Trzaskając drzwiami pomachał swojej mamie na pożegnanie i podszedł w kierunku swoich znajomych, którzy okupowali schody przed wejściem do szkoły. Ich twarze na widok blondyna znacznie się rozpromieniły. Głównie dlatego, że mieli wielkie przeczucie, że chłopak się po prostu nie zjawi. Teoretycznie obiecał pojechać z nimi na wycieczkę, jednakże zawsze mógł po prostu zażartować, robiąc im tylko nadzieje. Jednak wszystko poszło zgodnie z ich planem. Stanął przed nimi, wkładając ręce do kieszeni, by uchronić je przed chłodnym powietrzem.

– Wow, Han Jisung we własnej osobie. – Odezwał się pierwszy Seungmin. To on najbardziej wątpił w przybycie przyjaciela. Tyle razy zdarzyło się, że ten nie przyszedł na umówione wcześniej spotkanie, że Kim nie oczekiwał już zbyt wiele.

– Powinno mnie tu nie być, ale na wasze szczęście zostałem skutecznie zmuszony, tak więc oto jestem. Po wycieczkach w gimnazjum mam serdecznie dość. Doceńcie moje poświęcenie. – Zajął miejsce na chodniku, nie przejmując się tym, że właśnie ubrudził swoje nowe spodnie. Na myśl o tym, co działo się dwa czy trzy lata temu chciał się jednocześnie łapać za głowę i śmiać.

– Już tak nie dramatyzuj, będzie zajebiście! Poza tym, jedzie też informatyczna, to już w ogóle kabaret. – Uśmiechnął się Felix. Trochę skłamał, to fakt. Dobrze zdawał sobie sprawę z najnudniejszego programu zwiedzania wszech czasów oraz niechęci nauczycieli do pilnowania drugiej klasy. No cóż, przynajmniej starał się patrzeć na to wszystko pozytywnie.

– Chwila, informatyczna? Który rocznik? Nie mów mi, że maturalna, bo cię zabije! – Panika ogarnęła Jisunga w ciągu ułamku sekundy. Dlaczego nikt mu nie powiedział?! Gdyby ktoś poinformował go o tym wcześniej, nigdy w życiu nie siedział by teraz przed szkołą i czekał na podjazd autokaru.

– Oczywiście, że maturalna, a żeby było śmieszniej, Chan też jedzie. – Cwany uśmiech wkradł się na twarz Seungmina. Obaj z Lixem wiedzieli, że nie mogli nic o tym wspomnieć, inaczej ich plan poszedł by w pizdu. Jednak wszystko odbyło się tak, jak tego chcieli, właśnie dlatego mieli przed sobą zbulwersowanego blondyna, który ewidentnie się na nich obraził.

– Nienawidzę was! Przecież ja się tylko przed nim zbłaźnię, znając życie. I to będzie wasza wina, bo sprowokujecie mnie do czegoś pojebanego! – Tak bardzo w tym momencie żałował, że wspomniał swojej matce o pomyśle chłopaków i tak bardzo żałował, że ona się zgodziła.

– Oj nie płacz, przecież on ledwo wie, że istniejesz. Nie ma szans, żeby zwrócił na ciebie uwagę. – Lee chcąc udobruchać przyjaciela chyba tylko pogorszył sprawę, gdy Han posłał mu mordercze spojrzenie.

Zanim chłopcy zdążyli zacząć inny temat, podjechał autokar, co za tym idzie, musieli wstać i zacząć zajmować miejsca oraz chować walizki. Piegowaty blondyn ułatwił kwestie 'kto z kim siedzi', oznajmiając, że pojedzie ze swoim kolegą ze starszej klasy. Pozostała dwójka nie miała nic przeciwko. Mogli wybrać dosłownie każe miejsca w całym pojeździe. Ostatecznie zdecydowali się na te pośrodku po stronie kierowcy. Zaraz za nimi usiadł Felix. Na nieszczęście Jisunga, jak zwykle, drugi rocznik upodobał sobie siedzenia z tyłu. Oznaczało to wysłuchiwanie głośnych rozmów, równie głośniej muzyki oraz świadomość, że jeden z najlepszych uczniów trzeciego seulskiego liceum i crush drugoklasisty znajduję się tuż obok. Ta wizja jednocześnie go przerażała i podniecała. Marzył, żeby go bliżej poznać od pierwszego dnia, kiedy go zobaczył. Może nie będzie tak źle? Może uda mu się skraść mu parę chwil, tak jak on skradł mu serce? Postanowił odstawić te myśli na potem i w stu procentach skupić się na nowej grze, o której tak zawzięcie opowiadał teraz Seungmin.

kissOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz