Stoję, w tłumie mrówek, chcę usłyszeć jego słowa..
Lecz on ucieka jak zając, chowa się za innymi..
Chcę żeby poznał mnie jako człowieka,
a nie ciągle się trzymał ze stałymi.
Szukam wyjścia, by się wydostać wyróżnić, pędzę, lecz czas ucieka,
inni płaczą przez brak uwagi, ich łzy płyną jak rzeka.
Rzeka się powiększa stale, całe pączki zalewa, a ja jedyna z kołem ratunkowym
powoli na niego czekam. -Verdu
YOU ARE READING
RoZtErKi
FanfictionNa tym serwerze dzieją się różne, rzeczy.. Zastępcy: szelati, klop, sandra i zoinka Przyjaciele: Maszka, Dera, Patul, Kićka, Majlena Zasłużeni: Ansza, Tostka, Dzbanka, Oreoska, Verdu, Kornela Modzi: Elionga, Ciapucia Admini: Jula kłin, Emila, Hania...