Tylko nie to!

71 3 0
                                    


Wyszłam z pokoju zamykając go na klucz.Abi czekała na mnie przed schodami i była zamyślona(co do niej jest nie podobne).

-Abi to co idziemy czy będziesz tak stała?

-Idziemy-chwyciła mnie za łokieć i prowadziła w dół schodów.Szlysmy tak gdy poczułam nagle znak miety,cynamonu i czekolady,przez co sie zatrzymałam .A Abi mało nie wywaliła orła.

-Co ty robisz!!-wydarła sie zła

-Czujesz to?-zapytałam sie jej o ten zapach.Zaciągneła sie powietrzem i kichneła,

-Tak Kate czuje ten kurz trzeba tu odkurzyć.

- Mi chodziło o zapach miety,cynamonu i czekolady!!-zaśmiałam sie z jej miny

-Emm... Kate ja nic nie czuje oprócz kurzu

-Dziwne,ale ja czuje ten zapach-puściłam ją i zbiegając ze schodo.I nagle uderzyłam w coś a raczej kogoś z taką siłą ,że oboje leżeliśmy na podłodze(znaczy ten ktoś na podłodze a ja na nim co wyglądało dość niezrecznie).

-Przepraszam-powiedziałam i próbowałam sie podnieść,aleon mnie przyciągnął zpowrotem do siebie.A ja poczułam znowu ten zapach co wcześniej.Teraz zrozumiałam co to za zapach.TO JEST ZAPACH MOJEGO PIEPRZONEGO MATE.

-Puszczaj mnie natychmiast-zaczełam sie wyrywać lecz moje starania poszły na marne gdyż jego ramiona nie rozluźniły sie ani troche.

-Nie szarp sie tak i mnie nie drap,dobrze skarbie?-odparł gdy wbiłam mu paznokcie w reke

-Wiec mnie puść-odparłam zła

-No raczej nie,bo mi jeszcze zwiejesz-powiedział czule trzymając mnie jedną reką , a sam sie podniósł.


                           C.D.N

*****************************Naomi*************************

NiemożliweWhere stories live. Discover now