Ogólnie to ostatnio spotkałam się z moim Rammzjebem i jej kol w galerii. Często tam chodzimy bo nie mamy gdzie indziej haha. Tym bardziej że moja bff stwierdziła że chce iść do empiku. O dziwo tym razem, nie miałam w planach nic kupować w tym sklepie ale zgodziłam się na propozycję. Poszłyśmy. Pooglądałyśmy parę rzeczy jednak nic ciekawego nie mogłyśmy znaleźć, więc postanowiłyśmy skorzystać z pomocy tablicy multimedialnej służącej do wyszukiwania różnych produktów. Co wpisałyśmy, można się domyślić. Oczywiście, że "Rammstein". Na pierwszy ogień wyskoczyła nam płyta "Sehnsucht" i tutaj dopiero była zabawa. Zaczęłyśmy szybko przesłuchiwać wszystkie utwory z płyty choć w sumie ja równie dobrze mogłabym zrobić to w domu na spokojnie. W pewnym momencie mój kochany Rammzjeb wpadł na pomysł by dobić mnie psychicznie i włączyć...no właśnie... Zgadnijcie co. "Buck dich". Tak, mam niezwykłą słabość do tej piosenki a jeśli mam być szczera wolałam oszczędzić sobie skojarzeń bądź niechcianych zachowań w miejscu publicznym...nie pytajcie. Tak więc, włączyłyśmy tą piosenkę, posłuchałyśmy kawałka po czym moja bff szarpnęła mnie za rękę krzycząc:
-"Uciekamy stond xddd".
I czym prędzej wybiegła ze sklepu. Ja wybiegłam za nią odkładając słuchawkę. Nawet nie wyłączyłyśmy muzyki. Po prostu jak gdyby nigdy nic wyszłyśmy ze sklepu a muzyka sobie dalej grała. Ale w sumie jestem dumna bo umiliłam pobyt w sklepie następnym klientom...czarny_hippis Pamiętasz, Rammzjebie?
CZYTASZ
𝑰𝑪𝑯 𝑩𝑰𝑵 𝑨𝑼𝑺𝑳Ä𝑵𝑫𝑬𝑹; ś𝒘𝒊𝒂𝒕 𝒐𝒄𝒛𝒂𝒎𝒊 𝑹𝒂𝒎𝒎𝒛𝒋𝒆𝒃𝒂
HumorMoje beznadziejne i ciężkie jak metal życie czyli po prostu śmietnik XD