Prolog

973 55 7
                                    

- Finn jak możesz nadal nie rozumieć?!
- krzyknął zirytowany Jack nie mogąc znieść tępoty przyjaciela, który nadal nie domyślał się o co chodzi. Przecież dawał mu tyle znaków świadczących o darzeniu go innym uczuciem, a on nadal nie rozumiał...nadal widział w nim przyjaciela.

Finn zaskoczony nagłym wybuchem emocji, cofnąl się kilka kroków do tyłu nieco przestraszony. Zaszklone oczy Jacka i łza spływająca mu powoli po policzku dawały mu wyraźne znaki, że coś jest nie tak, a że nie mógł zrozumieć o co chodzi wprawiło go to w złość oraz zakłopotanie.
- Ale o co ci chodzi? Jeszcze przed chwilą było wszystko okej.

Słysząc odpowiedź Finna, Jack już nie wytrzymał. Skoro nie mógł przekazać mu jego uczuć słowami postanowił wyrazić je gestami...

To part ||Fack||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz