- Finn jak możesz nadal nie rozumieć?!
- krzyknął zirytowany Jack nie mogąc znieść tępoty przyjaciela, który nadal nie domyślał się o co chodzi. Przecież dawał mu tyle znaków świadczących o darzeniu go innym uczuciem, a on nadal nie rozumiał...nadal widział w nim przyjaciela.Finn zaskoczony nagłym wybuchem emocji, cofnąl się kilka kroków do tyłu nieco przestraszony. Zaszklone oczy Jacka i łza spływająca mu powoli po policzku dawały mu wyraźne znaki, że coś jest nie tak, a że nie mógł zrozumieć o co chodzi wprawiło go to w złość oraz zakłopotanie.
- Ale o co ci chodzi? Jeszcze przed chwilą było wszystko okej.Słysząc odpowiedź Finna, Jack już nie wytrzymał. Skoro nie mógł przekazać mu jego uczuć słowami postanowił wyrazić je gestami...
CZYTASZ
To part ||Fack||
FanfictionFinn Wolfhard i Jack Gazer ukończyli ostatnią klasę liceum. Pzyniosło im to powód do radości, jak i smutku. Połowę wakacji nie zamieniali ze sobą słowa, Jack czuł się urażony i na każdym kroku obrażany przez przyjaciela, a Finn zazdrosny o wszystko...