Rozdział 1

25 3 0
                                    

***Kuba***
Gdy z chłopakami byliśmy w busie rozmawialiśmy o tej dziewczynie.

-Ej, ale zauważyliście, że ona nie powiedziała ani słowa? - zauważył Tomek.

- No serio, ale widzieliście jaką miała minę? - powiedziałem wpatrując się w przyjaciół - taką można powiedzieć, że pełną grymasów.

Jechaliśmy tak, aż w końcu byliśmy hotelu Krakowskim, nagle znów poczułem dziwny wzrok na sobie.

- Czuję, że nieznajoma tu jest - powiedział Maks i zaczął się rozglądać. - Patrzcie! Czy to nie ten sam Mercedes którym pojechała?!

Wszyscy rzuciliśmy wzrok na wskazanym miejscu przez Maksa. Rzeczywiście, pomyślałem, że będę miał okazję spojrzeć w jej piękne, brązowe oczy.

- Patrzcie! - krzyknął Tomek. - Czy to nie ona?!

Dziewczyna, szła obok jakiegoś mężczyzny po 40-sce, widać było, że nie była zbyt zadowolona.

-To pewnie jej tata - pomyślałem głośno.

Blondynka weszła do hotelu a my za nią. Zauważyliśmy, że wchodzi do pokoju na przeciwko naszego. Wszedłem z chłopakami do naszego i zaczęliśmy rozmawiać o różnych tematach, aż usłyszeliśmy krzyk. A raczej głośną rozmowę.

-Nie! Ja chcę tu zostać! Proszę nie! - powiedział damski głos.

-Milcz! Byłaś mi potrzebna tylko po to, aby kradzież sklepów była łatwiejsza! Zawiodłem sie na tobie! Teraz nie jesteś mi potrzebna, nikomu nie jesteś potrzebna! Jesteś nikim!!! - odezwał się męski głos, byłem już pewny, że to głos mężczyzny który szedł z ciemnooką.

-Chłopaki! Musimy jej pomóc! - powiedziałem stanowczo.

Wstaliśmy i wyszliśmy. Drzwi były otwarte wiec od razu weszliśmy do pokoju. Zobaczyliśmy tego samego pana i dziewczynę, mężczyzna trzymał w dłoni nuż, który był około 5 cm od szyji blondynki. Tomek na niego skoczył przy czym Mati zabrał nuż, a ja z Maksem zabraliśmy ją do naszego pokoju. Była bardzo osłabiona, zauważyłem, że on już ją pociął w kilku miejscach więc krew sie lała.

-Dziękuje...  - wymamrotała dziewczyna.

- Przy nas jesteś bezpieczna - powiedział Maks.

- Powiedz nam kim on jest?

-To jest bandyta... - powiedziała z przerwami - mogę wam później o nim opowiedzieć?

-Jasne, chcesz szklankę wody?

- Jakbyś mógł....

-Oczywiście!

*******************************

Trochę się zadziałi dzisiaj haha, następny rozdział nie wiem kiedy będzie xD. 

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Oct 31, 2019 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

You is my dream | 4DREAMERS |Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz