prolog.

291 33 1
                                    

Byliśmy zbyt naiwni, myśląc, że wszystko może trwać wiecznie. Byliśmy zbyt szczęśliwi, by nic tego nie zepsuło.

Kochałam cię całym sercem i każdego dnia budziłam się z myślą, że ono należy do ciebie. Powtarzałeś mi, że nie wolno martwić się tym, co będzie. I chciałam żyć z tobą, z chwili na chwilę.

Latem czuję zapach twoich perfum, gdy przechodzę przez nasz ulubiony park.

Jesienią patrzę na kolorowe liście i gdy skaczę przez kałuże, przypominam sobie, że nigdy nie lubiłeś tej pory roku.

Zimą udaję, że nie ma dnia twoich urodzin, gdy wyrywam kartkę z kalendarza.

Wiosną powtarzam sobie, że kiedyś wrócisz i wiem, że jestem tylko naiwną dziewczyną, gdy zakładam twoją ulubioną sukienkę.

Moglibyśmy kolekcjonować tak wiele cudownych chwil, a ty odszedłeś, pozwalając mi jedynie tęsknić.


motyle || romantic LT.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz