Rozdział 5

4 0 0
                                    

P.O.V Ink

Kiedy Error mi tak ryknął do ucha bardzo się wystraszyłem, nie spodziewałem się, że wyjdzie z kuchni z bolącą nogą, ale wciąż zadaje sobie pytanie"dlaczego on się bił tą patelnią?"cóż to jest Error nie umiem go zrozumieć.

P.O.V Error

Ink buł taki śmieszny kiedy mu tak naryczałem do ucha i on się wystraszył, ale jednak teraz trochę mi go żal...zaraz CO ja wygaduję!? Mi Inka nie może być żal niby dlaczego przecież to bezużyteczny człowiek ciągle tylko maluje te swoje dziwne rysunki nie wiem o co mi chodzi tak czy siak go nie lubię.

Ink szybko wkurzony wstał i polazł do swojego pokoju, żeby Error się w końcu odczepił. Szybko wszedł na łóżko i zaczął sobie leżeć oraz rozmyślać.

Error wziął i schował lód z powrotem do lodówki. Ubrał z powrotem buta z obolałej nogi i poszedł do swojego pokoju na górę. Zaczął rak samo rozmyślać jak Ink, aż w końcu oby dwojga poszli spać.

~skip time~następny dzionek

Ink i Error wstali w tym samym czasie dlatego Error z powrotem poszedł do swojego pokoju żeby nie widzieć Inka. Ink natomiast poszedł na dół zrobić sobie śniadanko i miał zamiar je w spokoju zjeść dlatego też w końcu zszedł na dół i zaczął sobie robić to śniadanko, a mianowicie robił sobie jajecznice.

~ciąg dalszy nastąpi~


ErrinkWhere stories live. Discover now