Syriusz: Pomachałem jakiejś dziewczynie, bo myślałem, że macha do mnie.
Syriusz: Tak się złożyło, że machała do typa za mną, wiec żeby wyjść z trudnej sytuacji, dalej machałem, po taxi of course i pojechałem na lotnisko.
Syriusz: Teraz jestem w Polsce.