Szpieg

1.6K 41 1
                                    

ANASTASIA:

Nadszedł czas kiedy musiałam wylecieć z rodzinnego kraju do Włoch. Odwieźli mnie bracia i ojciec. Samolot był prywatny z Włoch. Przyleciał nim po mnie przyjaciel mojego przyszłego męża - Rinaldo. Kiedy tylko wystartowaliśmy nie wiedziałam co ze sobą zrobić. Po chwili podeszła do mnie stewardessa

- Podać coś dla pani?- zapytała

- Nie, dziękuję.- podziękowałam. Wyjęłam swoją książkę i zaczęłam czytać

- Więc, chcesz coś wiedzieć?- zapytał znienacka Rinaldo

- Jako jest mój przyszły mąż.- odpowiedziałam

- Jaki jest Nico? Eh, trudne pytanie.- westchnął.- Dużo pracuje i ważna dla niego jest rodzina. Potrafi być zabawny lecz przeważnie jest poważny. Nie lubi gdy ktoś mu się sprzeciwia.- stwierdził po chwili. Wtedy usłyszałam dźwięk telefonu.- O wilku mowa. Dzwoni Nico, zaraz wrócę.- powiedział wychodząc.

Wstałam z miejsca i podeszłam do szafki by nalać sobie lemoniady. Nawet nie wiem kiedy poczułam jak ktoś zakłada mi coś na szyję i zaczyna dusić. Próbowałam się wyrwać lecz był za silny. Zaczynało mi brakować powietrza. Wtedy chwyciłam dzbanek z napojem i uderzyłam nią napastnika w głowę. Pod wpływem uderzenia puścić sznur, którym mnie dusił i mogłam złapać powietrze. Upadłam na kolana łapiąc głośno powietrze i kaszląc. W głowie mi się strasznie kręciło. Usłyszałam kroki i krzyki, chyba coś po włosku.

- Anastasia, słyszysz mnie?- zapytał...Rinaldo? Więcej nie pamiętam bo wszystko dookoła zrobiło się czarne.

Obudziłam się leżąc na kanapie. Byłam przykryta kocem, a pod głową miałam poduszkę. Chciałam coś powiedzieć lecz jedynie poczułam jak zaczynam kaszleć. Po chwili podbiegł do mnie...Rinaldo?

- Już dobrze.- powiedział pomagając mi usiąść. Wręczył mi szklankę, którą szybko opróżniłam

- Czy to się stało?- zapytałam przypominając sobie to co pamiętałam

- Tak. Jeden z naszych ludzi nas zdradził. Ogłuszyłaś go. Teraz siedzi zamknięty.- wyjaśnił

- Jak długo jeszcze zostało lotu?- zapytałam

- 2 godziny. Lekarz ciebie dla pewności jeszcze zbadał. Nasz zdrajca będzie surowo przesłuchany przez Niccolo. Będzie krwawo.- ostatnie zdanie powiedział do siebie

- Muszę się przebrać.- powiedziałam. Kiedy uderzałam napastnika, w dzbanie była lemoniada, która mnie także oblała.

- Łazienkę masz do dyspozycji jak i swoje rzeczy w sypialni.- stwierdził pokazując na drzwi. Wstałam z kanapy i ruszyłam do pokoju gdzie z walizki wyciągnęłam rzeczy do mycia jak i ubrania na zmianę + suszarkę i szczotkę. Ruszyłam do łazienki gdzie przesiedziałam 40 minut. Po skończeniu mycia się, suszenia włosów, ubrania się i zrobienia ponownie makijażu, wyszłam z łazienki mając na sobie to...

 Po skończeniu mycia się, suszenia włosów, ubrania się i zrobienia ponownie makijażu, wyszłam z łazienki mając na sobie to

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Teraz trzeba czekać aż wylądujemy we Włoszech. Tam zacznie się moje nowe życie u boku mężczyzny, którego nie kocham i nie znam

Żona GangsteraWhere stories live. Discover now