27.02.2018, 02.04
Znowu nie mogę spać. Moje ciało odmawia współpracy. Nie jem, nie śpię. Dzisiaj leciała mi krew z nosa i wymiotuje. Nie wiem co się dzieje, ale jakoś nie potrafię się sobą martwić. Najbardziej martwię się swoim bratem. Byliśmy dzisiaj w szpitalu wiesz? Ah, no tak. Nie masz pojęcia bo Cię nie ma. Bardzo Cię dzisiaj potrzebowałam. Wsparcia i pocieszenia, ale tego nie dostałam. Przyjemniej nie od Ciebie. Czuje się naprawdę źle. Dostałam nawet leki nasenne. Przykro mi to mówić, ale to wszystko z twojego powodu. Zwróciłeś mi w głowie i zniknąłeś. Och Adrian, dlaczego?
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
•98 słów•
CZYTASZ
Anima Vestra Sui
Teen FictionNie jest to kolejna opowieść o książeczce, którą ratuje przystojny książę bez koszulki. To prawdziwa historia z mojego życia.Po prostu potrzebuje wyrzucić swoje myśli i jakoś odpocząć. Będzie to pisane na moich zasadach. Witajcie w moim świecie.
