psychiczna miłość

7 2 0
                                    

                            4 rozdział 

- Może lepiej już pójdę - szepnęła, próbując iść w stronę drzwi wyjściowych. Jednak nie dała rady. Chłopak zatrzymał ją, przytrzymując delikatnie jej ramię, a ona syknęła z bólu. Spojrzał na jej oczy i delikatnie, jakby była z porcelany podwinął jej znoszoną bluzkę. Na ręce zobaczył liczne siniaki i spojrzał na nią współczującym wzrokiem
- Nie chciałem Cię urazić. Naprawdę chcę dla Ciebie jak najlepiej - powiedział cichym głosem.Spuściła wzrok i bez słowa poszła w stronę łazienki. Pół godziny później wyszła z łazienki, okryta samym ręcznikiem. Chociaż robiła to niejednokrotnie po stosunkach z chłopakami, teraz naprawdę czuła skrępowanie. Wzięła od niego delikatny materiał, który okazał się bluzką jego siostry i założyła na siebie o jeden rozmiar za duże spodnie. Ubrana w czyste rzeczy, wykapana usiadła przy stole i czuła zażenowanie. Wciąż nie rozumiała, dlaczego jej pomagał. On natomiast czuł się przy niej tak swobodnie, że mógłby nawet chodzić przy niej w samych bokserkach i nie wywołało by to u niego, nawet najmniejszego skrępowania. Czuł się przy niej tak naturalnie, jakby była częścią jego życia. Zabrał od niej rzeczy i włożył do pralki, nastawił pranie i wrócił do kuchni.
- Jesteś głodna? - zapytał, zupełnie jakby była jego gościem. W pewnym sensie tak było.
- Troszkę. Od wczoraj nic nie jadłam - przyznała ściszonym głosem. Otworzył lodówkę i po chwili wyjął coś do picia. Nagle zadzwoniła jego komórka. Pognał w stronę telefonu i odebrał po pierwszym sygnale. 
            W tej książce pomogła mi moja naj firend Nikola o której też była mowa w tej książce Nikola dziękuję ❤❤❤

psychiczna miłośćOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz