zenitsu: Ugh, ta randka jest taka nudna.
tanjiro: To nie jest randka, Zenitsu. Powiedziałem, że idę do sklepu.
zenitsu: To po co mnie zaprosiłeś?
tanjiro: Dosłownie powiedziałem „Tylko nie idź ze mną.", a ty powiedziałeś „Wal się, Tanjiro. Zrobię to, co będę chciał." i potem poszedłeś ze mną do sklepu...
CZYTASZ
talks; kimetsu no yaiba
Humorczyli tłumaczone bądź inspirowane, albo jeszcze lepiej - bezczelnie zakoszone z innych książek czy portali internetowych. jeśli kiedykolwiek pojawi się coś autorskiego to chcę nagrodę.