Obudziłam się bez Alana u boku ... Nagle do pokoju wszedł Alan z tacą na której były naleśniki usiadł obok mnie ...
-Dobrze się czujesz ? -Zapytałam
-Znakomicie otwórz Usta -Powiedział Alan
Otworzyłam usta a Alan dał mi do ust truskawkę gdy ją przełknęłam powiedziałam
- Otwórz usta -Powiedziałam a on otworzył usta przekroiłam widelcem nabiłan naleśnik i dałam mu do ust Karmiliśmy się nawzajem ...
Kilka minut później
Będąc w kuchni przez przypadek oblałam swoją bluzkę wodą Alan dał mi swoją bluzę i poszliśmy do salonu i zaczęliśmy oglądać film ... Nagle zadzwonił mój telefon odebrałam
- Co chcesz Nadia ?
' Wpadniesz do mnie ?'
-Po co ?
' Ola przyjechała '
- Zaraz przyjdę
' Ok gdzie jesteś bo w domu cię nie ma '
-U Alana
' Ok cześć '
-Cześć
Rozłączyłam się
- Alan idę do Nadii i jej kuzynki -Powiedziałam
- Ok -Powiedział Alan
-Alan ! -Krzyknął pięcioletni Maks
- Cześć mały -Powiedział Alan
- To twoja dziewczyna ? -Zapytał Maks
- Jestem jego przyjaciółką -Powiedziałam