E tam, koniec żałoby

51 10 6
                                    

Nie jestem jakoś szczególnie wrażliwą osobą, więc ciężko mi przychodzi ubolewanie nad śmiercią człowieka, którego nie znałam osobiście. Mimo, że śmierć Ciechowskiego była ogromną stratą dla polskiego rocka i naprawdę jest czego żałować, to jakoś nie potrafię pisać o tym w smutno-poetycki sposób. W ogóle nie umiem pisać na poważnie. 

A więc KONIEC ŻAŁOBY! Cieszmy się, że mamy możliwość słuchać tego, co Grzesiek po sobie zostawił. On zresztą też by po sobie nie płakał, bo miał do siebie ogromny dystans:


Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.


Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.


Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.


Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.


Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.


Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.


Kukuryku i do przodu!

Odchodząc.Where stories live. Discover now