-Estera wstawaj !
-Co ?
-Oni będą za godzinę
-O boże ten twój kochaś i jego synalek ?
-Tak i obiecaj mi ,że będziesz miła dla nich
-Powiecmy ,ale opowieć mi coś o nich
-Andrzej jest bardzo troskliwy i ma 40 lat ,jest też dość przystojny i tagże jest architektem .Poznaliśmy się w delegacji rok temu a jego syn ma na imię Alan i ma 18 lat chodzi do Liceum został mu ostatnio rok więć w tym roku skończy szkołe .
-Okey idź już ,bo muszę się ubrać
-Dobrze
Wstałam po 10 minutach i poszłam wziąć szybki prysznic i ubrałam spotenki z wysokim stanem i dobrałam też koszulke z napisem ,,Jestem ładna choć zabawna " podkręciłam też włosy i zrobiłam lekki make up. Nagle usłyszałam dzwonek do drzwi więc zeszłam na dół zobaczyłam w drzwiach tego całego kochasia i myslałam ,że nie ma tego całego synalka choć się myliłam zeszłam i przywitałam .
-Dzień dobry jestem Estera
-Cześć a ja Andrzej
-Hej ja Alan
-Cześć
-Córciu zaprowadź Alana do jego pokoju
-Dobrzee
Spojrzałam na Alana był przystojny miał gdzieś 179 wzrostu ,dość umięsniony i był blondynem z piwnymi oczami aż czekoladowymi ,przyciągający .
-Idziesz ?
-A gdzie ten pokój?
-Pomóc ci z tymi walizkami ?
-Nie
-To po schodach do góry i drugi pokój po prawej z białymi drzwiami nie pomyslisz się ,ponieważ moje są czarne i w twoim pokoju jest też balkon ja u mnie a po lewej jest łazienka jak coś .
-Okey ,dzięki
Weszłam do siebie i odrazu wziełam telefon ,fajki i wyszłam na balkon zadzwonić i zapalić .
-Hej Oli
-Hejka
-Co powiesz na dzisiaj aby wyjść do klubu ?
-Oczywiście ,że tak na którą u ciebie ?
-20.00
-Okey to czekam
-Pa
Rozłączyłam się nagle zauważyłam na balkonie obok Alana nie zwracałam na niego uwagi tylko się zaciągnełam i wróciłam do siebie .Szykowałam się na imprezkę .I któś zapukał do drzwi
-hejka Estera
-O już jesteś
-Jakie kreacje bierzemy ?
-Ja biore tą czarną i do tego czarne szpilki a ty ?
-Estera a mogę tą bordową i do tego też szpilki bordowe ?
-Oczywiście
-Okey to ja idę do łazienki a ty możesz tu się przebrać
-Okey
Wychodziłam z pokoju i zdeżyłam się z kogoś klatką piersiowa ,nie czyjąś tylko Alana
-Uważaj jak chodzisz