PROLOG
Wiersze, jedyne co powodowało, że ten świat w najgorszych momentach odzyskiwał dla mnie barwy. Wielu ludzi nie potrafiło mnie zrozumieć, ja w pewnym sensie siebie też. Zaczęłam pisać. Rozkładałam sobie wszystko na czynniki pierwsze co pozwoliło mi odnaleźć siebie w tym całym bałaganie XXI wieku. Za każdym razem gdy coś mnie trapiło przelewałam to na papier. Dało mi to bardzo dużo. Wiersze te są moje, prywatne. Opisują pewne przeżycia, które miały na mnie duży wpływ, i które w pewnym sensie mnie zmieniły. Publikuje je, udostępniam Wam, bo dziś jestem w stanie oddać je do przeczytania innym. Pokazać namiastek tego co mnie męczyło. Pomóc Wam zrozumieć, że nie tylko Was los momentalnie skarcił i pokrzywdził.
Mam nadzieję, że większość z Was postara się je zrozumieć, a zdecydowana większość zrozumie.
1.
SENS
Gdy tak sobie w czterech ścianach siedzisz i już od rzeczy sam do siebie bredzisz, myśli jest tyle w twej głowie ile pieśni odśpiewali aniołowie.
Tyle celów, do których dążycie ponad całe wasze marne życie. Tyle marzeń niespełnionych, później bezlitośnie zhańbionych. Tyle na przyszłość "przejściowych" planów, ilu w kościele jest arcykapłanów.
Nasza życiowa droga jest jak jedna wielka przestroga. Najpierw się rodzimy, później przez pół życia błądzimy. Życiowych celów szukamy, a później tak po prostu umieramy.
W naszym życiu presja to jedna wielka depresja. Niejednemu dziurę w głowie wywierciła i nie jednego już uśmierciła.
Zróbcie tak, żeby wasze życie nie było jak kolejne nadużycie. Jeśli wszelkich starań do tego dołożycie to na pewno w życiu zwyciężycie.
2.
WSPOMNIENIA
Jest tego tyle w mej głowie, ile chwastów rośnie w rowie. Było tego w mym życiu mnóstwo, że nie jeden myśli, iż co drugie to oszustwo.
Niektóre z nich na długo zapamiętam i ciągle je w mojej podświadomości zapętlam. Niektóre z nich zapomnieć bym chciała i najchętniej z pamięci wymazała.
Wspomnienia mogą być jak potrzebne duszy ukojenia. Radosne i miłosne, a nie żałosne i zazdrosne.
Wspomnienia mogą być jak bezlitosne schorzenia. Nieprzyjemne i nadmierne jak spiski potajemne.
Na szczęście i niestety nic z tym nie zrobimy, bo właśnie po to się na świat rodzimy. Żyjemy i wspominamy zawsze to co pamiętamy. Nic innego z tym zrobić nie chcemy, bo bez wspomnień żyć nie umiemy.
Pamiętajmy jednak, że każde wspomnienie tworzy nowe pokolenie. I z tym nic nie zrobimy, bo temu nawet my nie zaradzimy.
![](https://img.wattpad.com/cover/210519325-288-k54086.jpg)
YOU ARE READING
Ciemniejsza Strona Piękna
PoezjaJestem prawie pewna, że nie jeden z Was przechodził gorszy okres w swoim życiu. Złe samopoczucie, nieszczęśliwa miłość, szczere kłamstwa lub podjęcie złego wyboru, którego później żałowaliście. Ciemniejsza Strona Piękna to prywatne wiersze mojego au...