Czemu nie? // ReTo FF

2.

Przed drzwiami do toalety stał Igor ReTo Bugajczyk.
Patrzyłam na jego oczy a raczej soczewki, jak jakaś chora psychicznie. Patrzyliśmy się na siebie przez jakieś 2 minuty. Po czym on przerwał tą niezręczną ciszę podając w moją stronę dłoń i mówiąc:
-Hej, widziałem że się na na mnie patrzałaś jak wszedłem ze swoimi znajomymi. I czy chciałabyś może się poznać?- Powiedział strasznie zakłopotany
-Cześć, no pewnie czemu nie?- Powiedziałam uśmiechając się miło, chwytając za jego dłoń- Tak w ogóle to jestem Lily.- Powiedziałam lekko speszona.
-Ja Igor Bugaj..- Zaczął ale nie dałam mu dokończyć
-Bugajczyk AK ReTo, wiem kim jesteś- Powiedziałam spuszczając głowę i się rumieniąc.
-Hmm.. Strasznie mi kogoś przypominasz ale nie mogę sobie przypomnieć skąd.- Powiedział zamyślony.
-Dwa lata temu zaoferowałeś mi współpracę do teledysku "Czerń i biel"
-O taak, właśnie sobie przypomniałem. Nie masz może ochoty dosiąść się do nas? Pewnie chciałaś wrócić do swojego pokoju a tak to sobie z nami posiedzisz, chłopaki pewnie cię nie będą pamiętać ale jak i opowiesz o naszej współpracy to pewnie sobie przypomną.- Powiedział ze błagalnym wzrokiem.
-Bo dobrze, mogę się dosiąść, i tak nie mam nic ciekawego do robienia a na zakupy wyjdę jutro po południu.- Powiedziałam uśmiechając się
-To chodźmy- Powiedział uśmiechając się

PRZY STOLIKU

Gdy przypomniałam chłopakom, a mianowicie Kacprowi, Grusze, Adrianowi i Adamowi to sobie przypomnieli i wtedy nasza rozmowa się bardziej rozluźniła. Gdy porozmawialiśmy na wszystkie możliwe tematy to chłopcy powiedzieli, że mnie odprowadzą do pokoju. Okazało się że ich pokój jest na przeciwko mojego i powiedzieli, że gdy będę miała jakiś problem lub będzie mi się nudzić to śmiało mogę wbijać. Po pożegnaniu od razu weszłam do siebie, i skierowałam się prosto do łazienki by wsiąść długą kąpiel.
Leżąc w wannie rozmyślałam nad dzisiejszym dniem, nigdy bym się niespodziewała, że w jeden zwykły dzień może tyle się stać.
Gdy się umyłam, poszłam do pokoju by się ubrać w piżamkę. Wypiłam tylko herbatę i z uśmiechem na twarzy oddałam się w objęcia Morfeusza.

❤️