#6

90 5 0
                                    

2 dni pozniej
Pogrzeb miał się odbyc jutro wszystko było zrobione naszykowane itp.
Tylko dzisiaj kupiłas sukienke i dosłownie wszystko jest zrobione

Wziełas telefon do ręki i zaczęłaś przeglądać zdjęcia ze ślubu twojej mamy patrząc na jej sukienkę chciałaś mieć na swoim ślubie identyczną jednak przypomniało ci się że musisz znaleźć tego jedynego

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Wziełas telefon do ręki i zaczęłaś przeglądać zdjęcia ze ślubu twojej mamy patrząc na jej sukienkę chciałaś mieć na swoim ślubie identyczną jednak przypomniało ci się że musisz znaleźć tego jedynego... Chciałaś żeby był przystojny i dobrze gotujący. (nie jin xD) poszłaś do pokoju i znalazłas tam karteczkę odwróciłaś ją i było napisane : 
                          Jeżeli nie chcesz
                 Skończyć jak twoja
                Matka zerwij z yoongim
               Jakikolwiek kontakt.

Przestraszyłaś się i zawołałaś jennie

J

ennie: co się stało?
TI:zobacz to *podaje kartkę*
Jennie: boże co to?
TI: napisać do yoongiego?
Jennie: w jakiej sprawie?
TI: że to koniec naszej znajomości...
Jennie: nie ma takiej opcji pamiętaj damy radę ze wszystkim nie jesteś sama! A teraz chodz bo idziemy z dziewczynami na ( nie wiem cos tam. Wybierz se)
Jesteście juz na miejscu nagle rose odezwała się że się z kimś umówiła
Więc zostałyście tylko w 3 ty jennie i jisoo. Ten czas był mile spędzony aż zapomniałaś o problemach o tajemniczej karteczce i o mamie ale już przyszedł czas gdy się zbierałyście zapłaciłyście i wyszłyście prosto do domu. Rose o dziwo była w domu a ty i jennie chciałyście oglądać netflixa u ciebie w pokoju jednak coś wam przeszkodziło ty byłaś na dole w kuchni i szukałaś jakiś przekąsek.
Jennie weszla do twojego pokoju który był cały zakrwawiony od sufitu do ścian i pytanie teraz czyja to była krew zadzwoniła z  twojego telefonu do yoongiego
Jennie: serio? To nie jest śmieszne
Yoongi:ale o co ci chodzi?
Jennie: przyjedz tu masz 2 minuty szybko
Yoongi: wieszz nie zabardzo mogę *w tym momencie powiedział prawie nie słyszące "help" ale jennie to dobrze usłyszala i szybko zadzwonila do jimina *
Jimin: oo hej TI co tam?
Jennie: nie zgrywaj się co to jest?
Jimin: yyy ale o co chodzi aa i yoongi jest z TI?
Jennie: nie przed chwilą z nim rozmawiałam a co?
Jimin : bo nie odbiera i nie odzywa się... A coś ci powiedział?
Jennie: na koncu rozmowy cichutkie "help" dobra nie mamy czasu wszyscy jestescie u nas za 2 minuty

Pov jimin
-ejjj! Chlopaki wiemy cos o yoongim!!!
Jennie do niego zadzwonila z telefonu TI
Joon: jedziemy tam do dziewczyn
Jimin : czytasz mi w myślach?

Na miejscu
Chlopaki dzwonily dzwonkiem i ty im otworzyłaś z bananem na ryju.
Jimin: my do jennie.
TI : JENNIEEEEEEE
jennie: tak?  chodzcie za mną
Chłopaki weszli do tej krwawej masakry zwanym kilka razy twoim pokojem.
Woow! Ale fajnie - odezwał się tae
Jennie: ta może i fajne gdyby nie to że przed tem dostała groźbę ze skonczy jak jej matka.. Chcialam zapytać czy któryś z was może zająć TI do wieczora.. A jest godzina 14... Chcialabym to trochę ogarnąć.
Tae: ja moge
Jk: ja też!
Jennie: dobra idzcie juz mamy mało czasu
Joon: ja ide po jisoo i rose może ci pomogą zresztą my też ci pomożemy.
Jennie: ok
19:09
Wszystko bylo by wspaniale gdyby nie rose która sobie siedziała i tylko patrzyła..

Pov TI
Tae zszedł na dół z jk
I powiedzieli mi czy możemy się przejść gdzieś bez zastanowienia się zgodzilam wyszliśmy w kierunku bighitu*a jak szliscie to tak że 2 wysokich mężczyzn stoi za tobą i to śmiesznie wyglądało tak jagby byli twoimi ochroniarzami*
TI : yy wiesz ja jestem z innej wytwórni..
Jk: i co z tego gwarantujemy świetną zabawę
Tae : umiesz grać na jakimś instrumencie?
TI: no pianino gitara perkusja no i skrzypce
Jk: o ja dużo tego już czuję w powietrzu dobrą zabawę!

Godzina 23
Chłopaki ja chyba będę zbierać się do domu...
Chłopaki: odprowadzimy cię

Pov jennie
Jest godzina 23 i wszystko posprządaliście oprócz "POFAROWANYCH ŚCIAN NA CZERWONO" i nieprzyjemnego zapachu w powietrzu takk zapach jakiś zwłok więc jennie wzięła ulubione perfumy TI i popsikała całe pomieszczenie żeby nie było śladu życia w tym pokoju
Jennie: możecie wziasc prysznic jak chcecie.
Joon: nie mamy nic do przebrania..
Jisoo:spokojnie ja mam
Jennie: a no tak zapomniałam :D
Joon: nie chce nosic ubrań jakiegkś obcego faceta fuuuuuj!
Jennie : wiesz napewno normalnym widokiem jest 7 przystojnych facetów z zakrwawionymi włosami rękami i ubraniami. :)
Chlopaki: dobra dawajcie to co macie.
Jisoo: coś jeszcze?
Rm: PROSZĘ?
Jisoo ok chodzcie wybierzcie sobie

Wszyscy juz umyci nawet jennie z jisoo tylko rose księżniczka nic nie robila smsowała z kims o nazwie lisa co jennie zobaczyła nagle ktoś zadzwonił dzwonkiem i to byla ti i jej ochroniarze 😂😂😜

Pov TI
Hejkaaaaaaa i przytuliła się do jennie i nagle zobczyla chłopaków w dziwnie znanych ci ciuchach
TI: ej  czy to nie ciuchy yoongiego? 🤣 🤣
Wszyscy popatrzyli na jisoo:)
Jisoo: no z twojego pokoju to ja nie wiem o co ci chodzi
Chlopaki : uuuuuuuu
TI : pffff *poszłaś do kuchi gdzie byla jeszcze jedna karteczka
     
                Nie interesuje cię gdzie jest
               Yoongi? Pomogę ci
               Jest w mojej piwnicy.
💜 💜💜💜💜💜💜💜💜💜💜💜💜
Nie mam weny na pisanie  i jeszcze nie mam czasu. wiec jak coś to piszcie w kom cos żeby pusto nie bylooo albo jak macie pomysły chciałabym widziec jakas aktywność ☹️💜😂

(słowa 856)

bad boy sugaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz