Dobra nie oszukujmy się nie mam pomysłu na opis więc wejdz przeczytaj jak ci się spodoba to zostań na dłużej 😂💜
Edit: typowe ff jakie masz na yt xD to było moje pierwsze więc nie oczekujecie za wiele serio jak to czytam to mam wielki cringe
2 dni pozniej Pogrzeb miał się odbyc jutro wszystko było zrobione naszykowane itp. Tylko dzisiaj kupiłas sukienke i dosłownie wszystko jest zrobione
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Wziełas telefon do ręki i zaczęłaś przeglądać zdjęcia ze ślubu twojej mamy patrząc na jej sukienkę chciałaś mieć na swoim ślubie identyczną jednak przypomniało ci się że musisz znaleźć tego jedynego... Chciałaś żeby był przystojny i dobrze gotujący. (nie jin xD) poszłaś do pokoju i znalazłas tam karteczkę odwróciłaś ją i było napisane : Jeżeli nie chcesz Skończyć jak twoja Matka zerwij z yoongim Jakikolwiek kontakt.
Przestraszyłaś się i zawołałaś jennie
J
ennie: co się stało? TI:zobacz to *podaje kartkę* Jennie: boże co to? TI: napisać do yoongiego? Jennie: w jakiej sprawie? TI: że to koniec naszej znajomości... Jennie: nie ma takiej opcji pamiętaj damy radę ze wszystkim nie jesteś sama! A teraz chodz bo idziemy z dziewczynami na ( nie wiem cos tam. Wybierz se) Jesteście juz na miejscu nagle rose odezwała się że się z kimś umówiła Więc zostałyście tylko w 3 ty jennie i jisoo. Ten czas był mile spędzony aż zapomniałaś o problemach o tajemniczej karteczce i o mamie ale już przyszedł czas gdy się zbierałyście zapłaciłyście i wyszłyście prosto do domu. Rose o dziwo była w domu a ty i jennie chciałyście oglądać netflixa u ciebie w pokoju jednak coś wam przeszkodziło ty byłaś na dole w kuchni i szukałaś jakiś przekąsek. Jennie weszla do twojego pokoju który był cały zakrwawiony od sufitu do ścian i pytanie teraz czyja to była krew zadzwoniła z twojego telefonu do yoongiego Jennie: serio? To nie jest śmieszne Yoongi:ale o co ci chodzi? Jennie: przyjedz tu masz 2 minuty szybko Yoongi: wieszz nie zabardzo mogę *w tym momencie powiedział prawie nie słyszące "help" ale jennie to dobrze usłyszala i szybko zadzwonila do jimina * Jimin: oo hej TI co tam? Jennie: nie zgrywaj się co to jest? Jimin: yyy ale o co chodzi aa i yoongi jest z TI? Jennie: nie przed chwilą z nim rozmawiałam a co? Jimin : bo nie odbiera i nie odzywa się... A coś ci powiedział? Jennie: na koncu rozmowy cichutkie "help" dobra nie mamy czasu wszyscy jestescie u nas za 2 minuty
Pov jimin -ejjj! Chlopaki wiemy cos o yoongim!!! Jennie do niego zadzwonila z telefonu TI Joon: jedziemy tam do dziewczyn Jimin : czytasz mi w myślach?
Na miejscu Chlopaki dzwonily dzwonkiem i ty im otworzyłaś z bananem na ryju. Jimin: my do jennie. TI : JENNIEEEEEEE jennie: tak? chodzcie za mną Chłopaki weszli do tej krwawej masakry zwanym kilka razy twoim pokojem. Woow! Ale fajnie - odezwał się tae Jennie: ta może i fajne gdyby nie to że przed tem dostała groźbę ze skonczy jak jej matka.. Chcialam zapytać czy któryś z was może zająć TI do wieczora.. A jest godzina 14... Chcialabym to trochę ogarnąć. Tae: ja moge Jk: ja też! Jennie: dobra idzcie juz mamy mało czasu Joon: ja ide po jisoo i rose może ci pomogą zresztą my też ci pomożemy. Jennie: ok 19:09 Wszystko bylo by wspaniale gdyby nie rose która sobie siedziała i tylko patrzyła..
Pov TI Tae zszedł na dół z jk I powiedzieli mi czy możemy się przejść gdzieś bez zastanowienia się zgodzilam wyszliśmy w kierunku bighitu*a jak szliscie to tak że 2 wysokich mężczyzn stoi za tobą i to śmiesznie wyglądało tak jagby byli twoimi ochroniarzami* TI : yy wiesz ja jestem z innej wytwórni.. Jk: i co z tego gwarantujemy świetną zabawę Tae : umiesz grać na jakimś instrumencie? TI: no pianino gitara perkusja no i skrzypce Jk: o ja dużo tego już czuję w powietrzu dobrą zabawę!
Godzina 23 Chłopaki ja chyba będę zbierać się do domu... Chłopaki: odprowadzimy cię
Pov jennie Jest godzina 23 i wszystko posprządaliście oprócz "POFAROWANYCH ŚCIAN NA CZERWONO" i nieprzyjemnego zapachu w powietrzu takk zapach jakiś zwłok więc jennie wzięła ulubione perfumy TI i popsikała całe pomieszczenie żeby nie było śladu życia w tym pokoju Jennie: możecie wziasc prysznic jak chcecie. Joon: nie mamy nic do przebrania.. Jisoo:spokojnie ja mam Jennie: a no tak zapomniałam :D Joon: nie chce nosic ubrań jakiegkś obcego faceta fuuuuuj! Jennie : wiesz napewno normalnym widokiem jest 7 przystojnych facetów z zakrwawionymi włosami rękami i ubraniami. :) Chlopaki: dobra dawajcie to co macie. Jisoo: coś jeszcze? Rm: PROSZĘ? Jisoo ok chodzcie wybierzcie sobie
Wszyscy juz umyci nawet jennie z jisoo tylko rose księżniczka nic nie robila smsowała z kims o nazwie lisa co jennie zobaczyła nagle ktoś zadzwonił dzwonkiem i to byla ti i jej ochroniarze 😂😂😜
Pov TI Hejkaaaaaaa i przytuliła się do jennie i nagle zobczyla chłopaków w dziwnie znanych ci ciuchach TI: ej czy to nie ciuchy yoongiego? 🤣 🤣 Wszyscy popatrzyli na jisoo:) Jisoo: no z twojego pokoju to ja nie wiem o co ci chodzi Chlopaki : uuuuuuuu TI : pffff *poszłaś do kuchi gdzie byla jeszcze jedna karteczka
Nie interesuje cię gdzie jest Yoongi? Pomogę ci Jest w mojej piwnicy. 💜 💜💜💜💜💜💜💜💜💜💜💜💜 Nie mam weny na pisanie i jeszcze nie mam czasu. wiec jak coś to piszcie w kom cos żeby pusto nie bylooo albo jak macie pomysły chciałabym widziec jakas aktywność ☹️💜😂