Ta historia jest za prośbe RenioZupa i nie ma tego u niej XDD i
Więc zapraszam XDD.Ola siedziała sobie w domu i czekała na mnie, a ja poszłam na spotkanie z Dawidziem i Bonkiem, pomimo tego że mówiłam jej by poszła ona nie. Trochę smutno. Uważam że kogoś do siebie zaprosiła (˵ ͡° ͜ʖ ͡°˵).
Kiedy wróciłam z spotkania (oczywiście chłopaki mnie mnie odprowadzili na moje pod same drzwi na moją prośbe) otworzyłam drzwi, a tam duuużo hellenki, nie wiem co się stało ale bym chciała to wiedzieć.
-Eeeee.... Sorki za ten bałagan, sama nie wiem co się tu stało...
-E tam, pomożemy ci ogarnąć pokój, CO NIE BONK?-Dawid popatrzył na ledwie żywego Bonka
-Tak, tak.... -odpowiedział ledwo żywym głosemW sumie mu się nie dziwie jak wypił kilka piw i jeszcze jest 2 w nocy, za to Dawid w ogóle nie był śpiący, nawet nie jestem pewna czy coś pił
-Dziękiiiii- przytuliłam ich obydwu, po czy szybko się odsunełam i zaczełam sprzątać. Było widać szok w ich oczach.
-To ja ogarne butelki, a wy postarajcie się obudzić Ole.
-Okey, koleżanko- powiedział pewnym głosem Dawidziu i podszedł do OliBonk usiadł napił się resztki hellenki, dostał nagle kopa energii i zaczął ogarniać ze mną salon.
-Olka, wstawaj!! -zaczął krzyczeć Dawid
-Już już.... -powiedziała przyspanym głosem Ola, odwracając głowe.
-Olka, co tu się stało?! - pod biegłam do Oli i zaczęłam się na nią drzeć
-Spokojnie.. Był tu Rybka i trochę się na piliśmy..
-TROCHĘ?! TY TO NAZYWASZ TROCHĘ?! WSZĘDZIE JAKIEJŚ BUTELKI. WSTAWAJ I MI POMÓŻ
-okey...Pierwszy raz się zaczełam tak drzeć, wszyscy byli w szoku. W sumie się nie dziwie, przeważnie jestem spokojnym człowiekiem...
Skończyliśmy ogarniać salon o 4 rano. Chłopaki ledwie żyli, Dawid zasnął na kanapie, a Bonk leżał na podłodze. Dałam im koc który miałam. Ogarnełam się i poszłam spać i Ola tak samo.
Cdn
CZYTASZ
Shiby i moje życie UwU
Novela JuvenilOgólnie będzie to powieść dla beki XDD nie jestem dorosła i większość tych histori będzie fałszywa albo przerobiona tak by pasowała XDD miłego czytania UwU