JULIA
Jestem już po lekcjach i przeglądam propozycje z wycieczką leżąc
w pokoju.Może te pięć dni nie będą aż tak straszne?
Postanowiłam napisać na grupie do moich przyjaciół.
elitapatato
Ja: Jedziecie na wycieczkę ?
...
Ig: Jadę <3
Kat: Też...
Monka: Nwm wsm :\
Ig: Monka odłóż książki i jedź !
Kat: Noo dawaj,urwiemy się z hotelu i bajlando :o
Monka: Jak już to będę siedzieć i uczyć się na kartkówkę ,
na następny miesiąc ;)
----------------------------------------------------
Nic nie pomogło...
Przebieram się i schodzę na dół.
Odrazu zauważam ciocie przygotowującą obiad.
-Cześć słonko,zjesz obiad?-Dziękuję ale nie teraz.Wieczorem sobie odgrzeje.-Odpowiadam
wybierając numer taxi 144.
Odziwo taksówka już na mnie czeka.Uśmiecham się
i wsiadam prędko dając buziaka w policzek chłopakowi.
-Czyżby kierunek Posterunkowo Więzienny na ul. Przylepnej?
-Jak ty mnie dobrze znasz .-Uśmiecham się wysyłając mu buziaka.
***
Przemieszczam się po budynku odnajdując policjanta.
-Dzień dobry proszę pana,ja na wizytę ...
-Witam Julio,już na ciebie czekają.
-Dziękuję,do zobaczenia !
Nie czekając na odpowiedz zmierzam ku sali odwiedzin więziennych.
Weszłam do pomieszczenia i kiwnęłam policjantowi,że może
nas zostawić.
-Hej siostrzyczko -Przywitał się brat z iskierkami radości w oczach.
-Cześć braciszku-Uśmiechnęłam się.
-No opowiadaj co u ciebie słychać !
-Wiesz coraz lepiej idzie mi siatkówka i wogule jestem zresztą
najlepsza.-Odpowiedziałam ze smutkiem.
-Ejj,to wspaniale.Nie rozumiem czemu jesteś smutna.
-Bez ciebie nigdy nie będę czuła ,że odniosłam sukces.
Brakuje mi Ciebie.
Popatrzał na mnie smutnym wzrokiem i złapał za rękę
moją.Momentalnie poleciały mi łzy widząc widok
skutych jego dłoni.
-Nie płacz skarbie,wszystko się ułoży.
Obiecałem ci przecież prawda?Obiecałem Ci,że wyjdę stąd i będę się tobą
opiekował.
-Czekam...-Odparłam uśmiechając się przez łzy.
***
To takie niesprawiedliwe.Nie wiele myśląc skierowałam
się do następnej sali odwiedzin.
-Julka...wiedziałam,że przyjdziesz do Dawida,ale nie
myślałem,że do mnie.
-Tato,gdyby nie ty...to mogłabym tylko ciebie tu widzieć.
Przez ciebie muszę cierpieć i widzieć również mojego brata.
-Kochanie nie chciałem,wybacz.
-Tato,nie proś mnie o wybaczenie.
Hejkaaa
Oto następny rozdział <3
Przepraszam,że taki króciutki <3Do zobaczenia !
CZYTASZ
Mój Wychowawca
Teen FictionKsiążka nie ma nic wspólnego z ddlg ! Julia ma 17 lat i chodzi do 3 klasy gimnazjum,ma świetną paczkę przyjaciół,ale też ma pewne problemy ,z którymi boryka się od dłuższego czasu.Po pewnym czasie Eryk-wychowawca klasy Julii zauważa,że jest coś ni...