Wakacje

6 0 2
                                    

Rok 2069.
  Picolo ma 19 lat
  Adolf ma 20 lat
Postanowiłem z Picolo, Adolfem i Shiro wyjechać na wakacje.
     Dzień przed naszym wyjazdem szukałem jeszcze jakiegoś taniego hotelu.   Znalazłem, ale ten hotel był na samej górze wielkiej góry.  Nie miałem innego wyjścia.  Ten hotel był bardzo tani. 
      Zarezerwowałem tam dwa pokoje i zapłaciłem za to 30 ziko na cały miesiąc.
   Byłem z siebie dumny.
Spakowałem rzeczy Picolo, Adolfa i Shiro do plecaków i powiedziałem im żeby się na jutro uszykowali bo jedziemy na wycieczke.
    Wszyscy spakowani więc poszliśmy spać.
Rano wszyscy się zerwali z łóżek i zaczęli pakować rzeczy do auta.
     Zapowiadały się super wakacje.
Ruszyliśmy.    Picolo cały czas jak debilka śpiewała jakieś głupie piosenki dla dzieci. Adolf się darł na nią żeby zamknęła mordę. Ona miała go w dupie i dalej sobie śpiewała.
  To było jak piekło.
Czemu Pico tu nie ma...
Dobra jesteśmy w połowie drogi a Adolf i Shiro się w bagażniku ruchali.
    No jak tak można.    I to jeszcze w moim aucie.
Nie mam prawa jazdy, mam 13 lat i mam autko qwp.
   Prowadzę i słyszę Picolo nędzne śpiewanie o jakimś traktorku oraz jęki Shiro.
   
   Dotarliśmy na miejsce...
W całym aucie śmierdziało spermą ;-; więc postanowiłem że zdezynfekuję ten samochodzik. Gdy tylko zaparkowałem Shiro ciągnął Adolfa żeby zdobyć najlepszy pokój z dużym łózkiem.   Zostałem z Picolo i jej durną melodyjką.
   Wszystkie bagaże oczywiście ja niosłem bo kto inny =>=
         Najlepsze było to, że wszedłem do domu, odłożyłem torby i Shiro do mnie "gdzie jest Picolo?".    
- Emm. Booo... KURNA ZNOWU W BAGAŻNIKU ZOSTAŁA!    I poleciałem jak torpeda xd

    

 
                     Nie mam więcej pomysłu

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jun 09, 2022 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Jak zostałem debilemOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz