Bitwy

464 16 10
                                    

Dzisiaj bitwy w The voice Kids.

Powolnym krokiem wygramoliłam się z łóżka. Poszłam do łazienki ubrałam się uczesałam i zeszłam na dół. Słyszałam ,że mama rozmawia z kimś przez telefon więc pomyślałam ,że podsłucham.

-----Jak to? Ale dlaczego?!-----
-----No niestety ,ale proszę poszukać sobie innego domu-----
-----Oczywiście-----
-----Dowidzenia-----
-----Dowidzenia-----

-----Mamo? Co się stało?-----
-----Liza musimy zamieszkać gdzieś indziej------
-----Nie!-----
-----Liza ja wiem,że to dla Ciebie trudne ,ale poszukamy czegoś w Warszawie-----
-----W Warszawie?-----
-----Tak-----
-----No okej-----
-----Dobrze to idziemy na stołówkę zjeść śniadanie-----
-----Okej-----
Zeszłyśmy zjadłyśmy śniadanie i poszłyśmy na bitwy. Tam mieliśmy zabawę w Elfy. I przyszedł czas na mnie. Byłam razem z Elizą i nie pamiętam imienia tamtej drugiej.
Śpiewałyśmy piosenke ,,Symphony" nie znam tej piosenki tak dobrze,ale parę razy słyszałam ją w radiu.
Na próbach szło nam bardzo dobrze. No i teraz wielka bitwa.

Po odśpiewaniu piosenki Tomson i Baron wybierali osoby ,które będą im towarzyszyć w dalszej drodze...
-----Więc my chcemy ,żeby poszła z nami-----
-----Liza-----
-----Aaaaaaaaa!!!-----
Wykrzyknełam z radości.
Później był ,,Sing off"

Jak śpiewałan zdarzył mi się okropny fałsz.....
-----Więc do finału wybieramy-----

*Antek*
-----Oby wybrali Lizę-----
-----Czemu?-----
-----Jasiu ona jest cudowna i ma potencjał więc...-----
-----Hyyy nasz mały Antoś się zakochał-----

*Liza*

-----Wybieramy Ole,Eweline i-----
Serce mi biło jak głupie.
-----Hanie-----
Po tych słowach zachciało mi się płakać,ale nagle zobaczyłam Antka ,który schodzi po schodach i coś mówi.

-----Dlaczego wybraliście Hanie?-----
-----Bo jej głos jest unikatowy-----
-----A ty Antek nie powinieneś się wtrącać-----
-----A nie sądzicie ,że jej głos jest taki sam jak ten w piosence oryginalnej?-----
-----No tak ,ale.....-----
-----Ona śpiewała z playbacku-----
W tedy odezwała się Hanka.
-----Nie to nie prawda-----
-----Twoja matka trzymała telefon ,który był połączony z głośnikiem bllutoch----- ( Nie wiem czy dobrze napisałam)
-----Haniu ,jeśli to prawda?-----
-----Tak-----
-----W takim razie wybieramy-----
-----Lize-----
O matko. Ucieszyłam się jak nigdy ,a to wszystko dzięki Antkowi. Uwielbiam go.

*Backstage*

-----Antek dziękuje Ci-----
Wtedy chłopak złapał mnie za rękę przyciągnął do siebie i pocałował.
Po kilku sekundach oderwaliśmy się od siebie.
-----Liza przepraszam ,ale podobasz mi się-----
-----Ty mi też-----
-----Chcesz być moją dziewczyną?-----
-----Z radością-----
Wyszłam ze studia jeszcze bardziej wesoła.
-----Mamo! Nie uwierzysz!-----
-----Co?-----
-----Mam chłopaka-----
-----Wreszczie udało Ci się poderwać Daniela?-----
-----Nie-----
-----No to kto?-----
-----To tamten-----
-----To ten chłopak przez ,którego jesteś w finale?-----
-----Tak-----
-----Wspaniale-----
-----Chodźmy do hotelu-----
-----Dobrze mamo-----

Tak w tym rozdziale nic się nie działo ,ale będą lepsze


To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Feb 14, 2020 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

    I tak mnie nie pokochasz •L.M & A.SOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz