Dabi: Wiem, że nie chcesz się pieprzyć, ale mogę cię przynajmniej pocałować.Shigaraki: Yh.. no dobra...
Shigaraki: *lekko się rumieni I dąsa*
Dabi: *całuje go namiętnie w usta*
Shigaraki: *mocno się rumieni*
Dabi: *przestaje go całować*
Dabi: Heh~
Shigaraki: *spalił mocnego buraka*
Dabi: Heh.. zawsze jak się całujemy to się rumienisz jak nie wiem co.. Tylko dlaczego? Już tyle razy to robiliśmy..
Shigaraki: UCH! PRZESTAŃ!
Dabi: Zastanawiam się.. *nachyla się nad jego uchem*
Dabi: Jak bardzo się będziesz rumieni kiedy to wreszcie zrobimy..
Shigaraki: DUPEK!
Shigaraki: *Odpycha go i mocno wali w łeb*
Dabi: AUĆ!
Shigaraki: MY NIGDY TEGO DEBILU NIE ZROBIMY NIGDY!!!
Dabi: Nigdy nie mów nigdy.
Shigaraki: PFFF!
Shigaraki: *odchodzi wściekły*
//Trochę Później//
Toga: Tak więc czemu go nie wyruchałeś kiedy był pijany?
Dabi: ...
Dabi: Bo chce toż robić z nim na trzeźwo.
Toga: Czemu?
Dabi: By niemiał pretekstu, że był pijany. Chyba więcej nie muszą mówić?
Toga: Jasne pf..
CZYTASZ
Jak Żyć z Tym Debilem czyli Kolejne sposoby Dabiego Na Poderwanie Tomury ✅
HumorTo druga część książki: 69 Sposobów Dabiego na Poderwanie Tomury