Pov. Łukasz
Kiedy skończyłem to co robiłem, chciałem się umyć. Zabieram Marka gdzieś, gdzie się tego nie spodziewa.
- A teraz idź na wagę i będzie minus sześćdziesiąt dziewięć kilogramów. - zaśmiał się Marek
- Ej a Ty się nadal myjesz? - zapytałem
- Tak, bo byłem brudny - wyjaśnił Marek.
- To wyłaź bo ja też chcę, muszę umyć dupę. - powiedziałem i stanąłem przed kabiną prysznicową.
- To chodź ze mną - zachęcał Kruszel
- Ja Ci umyję a Ty mi - dodał
- Nie brudasie nie tykaj mnie!
- Przecież jestem czysty, umyłem się - odpowiedział
Złapałem Marka i wypchnąłem go spod prysznica.
- Spierdalaj! - powiedziałem, a młodszy się wywalił
Zacząłem się rozbierać żeby wkońcu się wykąpać.
- Pierdol się złamałem nogę! - oznajmił Marek
- Okej może później ale teraz wyjdź z łazienki bo się wstydzę.
- Ale ja nie - powiedział. - Boli mnie noga. - dodał
- Dobra walić ciebie. - powiedziałem i olałem go.
- Nie chce, nie teraz - rzekł a ja wywróciłem oczami
Po chwili wyszedłem i się ubrałem.
- Widzisz, ja to zrobiłem w minutę, a Ty w dwadzieścia. - pochwaliłem się
- W dupie mam Twoje 60 sekund. - obraził się.
Zaczynał mnie znowu denerwować.
- Dobra, ogarnij się bo Cię pocałuje - powiedziałem.
Co jest obrzydliwe - dodałem w myślach.
- Nie ogarnę się - powiedział Marek.
- I tak cię nie pocałuje - powiedziałem i zastanowiłem się chwilę po czym dodałem - bo mam HIV.
- Też mam, piątka! - powiedzial triumfalnie chłopak i przybił ze mną piątkę.
- To możemy być razem. - zaproponowałem
- Naprawdę? - spytał.
Nie, na niby.
- Kocham cie - powiedział. - przejmujemy jutuby?
- Nie. Nie możemy. - powiedziałem.
- Czemu? Bylibyśmy jedyną taką parą na YouTube.
- Ponieważ będziemy zbyt sławni do tego stopnia że nie będziemy mogli chodzić za rękę po parku w świetle księżyca. - po części skłamałem.
Tak naprawdę to nie chciało mi się prowadzić kanału na YouTube.
- Rozumiesz? - dopytałem, a on potwierdził.
- Idziemy?
- Idziemy. - rzucił.
- Zabiorę Cię w fajne miejsce.
- Jakie? Mam się bać? - spytał młodszy.
- Na złomowisko. - zaśmiałem się.
- Ooo, jak fajnie.
- Nie no żart, nie zapomnisz tego do końca życia. - powiedziałem, mam nadzieję, że zgodnie z prawdą.

CZYTASZ
To skomplikowane || KxK
FanfictionTa książka jest pisana zupełnie dla beki i jest to nasza pierwsza książka (ta książkę piszą 2 osoby), wiec jeśli ktoś ucierpi psychicznie przez ta książkę to nie bierzemy za to odpowiedzialności Start: 17.02.2020r.