Pov JULKA
Ale jestem szczęśliwa <3 i nie obchodzi mnie co myślał dubiel gdy nas widział jak się całujemy. Kocham Kacpra i nic tego nie zmieni. Zaraz mieliśmy zejść na dół bo nagrywaliśmy tabliczki z teamem X. Ehhh te nagrywki mnie wykończą.
Pov KACPER
Mam najlepszą dziewczynę na świecie. Kocham ją <3
- to ogarnijmy się troszkę, w sensie popraw sobie makijaż Julcia.
- Noo, tylko trzeba zrobić to szybko, bo stuart się wkurzy haha
- Taak =D - odpowiedziałem i oboje się zaśmialiśmy.
Pov MARCIN
Myślałem o tym czy powiedzieć stuartowi że Julka i Kacper... Ten no. Ale nie jestem pewien czy mogę. Może oni są razem, i sami mu powiedzą ?Raczej tak będzie najlepiej.
- Stuart, julka i kacper zaraz będą
- oo to zajebiście stary siadaj
- Noo i mam nadzieję że się nie pokłócimy po tym odcinku XD
- HAHAH napewno t-NIE ! XDDD - Powiedział Stuu śmiejąc się.
- O, idą! siemanowina gołąbki, siadać bo nagrywamy za chwilkę =D
J,K - eluwina, siemka
S - Hehe są g0łąbki.
Pov JULIA
O jaaa, wreszcie skończyliśmy nagrywać. W końcu ja i Kacper mamy chwilę dla siebie, Kacper zaraz po nagrywkach pobiegł do pokoju, pobiegłam za nim. weszłam bez pukania.
- hej kotek co robisz? - powiedziałam do Kacpra.
- ja, nic, nudy a ty?
- tez nic, w koncu mamy chwilę dla siebie. Chcesz coś porobić?
- np ?
- Oglądnąć jakiś serial na Netflixie?
- To ja idę po coś do jedzenia a ty poszukaj jakiegoś.
- Oki
Pov KACPER
Julcia zaproponowała mi oglądanie Netflixa. Od razu się zgodziłem, więc poszedłem po coś do jedzenia i picia - wziąłem popcorn, chipsy i dwie oranżady (nwm jak to sie pisze). Gdy wszedłem do pokoju, Julka już wybrała serial. Położyłem się obok dziewczyny i wtulony w nią, a ona we mnie nawet nie wiedziałem kiedy zasnąłem...
Pov JULKA
Po godzinie oglądania Netflixa Kacper zasnął, więc ja też postanowiłam, że pójdę spać. Tylko że nie do mojego pokoju ( i lexy ) tylko tą noc spędzę z Kacprem. Wyłączyłam i po cichu odłożyłam komputer po czym położyłam się obok Kacpra i go mocno przytuliłam. Zasnęłam...
Pov JULKA
W końcu wstałam. Rozejrzałam się po pokoju i mi się przypomniało, że spałam z Kacprem. Jego w pokoju nie było, leżąc myślałam gdzie może być. Nagle z przemyśleń wyrwał mnie dźwięk otwierających się drzwi. Był to Kacper.
Pov KACPER
Wstałem. Julka jeszcze smacznie spała, więc postanowiłem zrobić jej śniadanie. Zeszłem na dół do kuchni. Wszyscy jeszcze spali. Ze względu na to, że Julcia jest wege sięgnąłem po jajka i zrobiłem jajecznicę. Gdy była gotowa, poszedłem do mojego pokoju gdzie spała Julka i gdy wszedłem, ona już nie spała.
- Hej kochanie - powiedziałem cicho.
- cześć
- przyniosłem ci śniadanko <3
- ooo dziękuje nie musiałeś. <3 - odpowiedziała słodkim głosem dziewczyna.
- aj musiałem <3 - powiedziałem i dałem jej buziaka w usta.
- jak ja cię kocham kacper <3
- ja ciebie też julcia <3 idę na dół
- okii <3
Pov JULKA
ojej Kacper mi zrobił śniadanie <3 Tak siedziałam sobie i jadłam aż nagle mi się przypomniał Kuba. Te jego smsy z groźbami że zrobi coś mojemu kacprowi, że go zabije... Nie... On nie jest zdolny do zabicia kogoś... chyba... Nie wiem jeszcze jak, ale muszę powiedzieć o tym Kacprowi... Bo będzie zły że mu nie powiedziałam o takim czymś. Muszę to zrobić najlepiej dzisiaj, bo tak bardzo nie chcę żeby kacprowi się coś stało. Bo gdyby jego nie było na tym świecie, to mnie też nie..!