Podróż do Warszawy zajęła kilka godzin. Dziewczyny już czuły się w miarę swobodnie w swoim towarzystwie.
-A tak w ogóle, to kto do was dzwonił?-spytała Nadia. -Do mnie Yunki-pisnęła Julka. -A do mnie eomma Jin!-krzyknęła Nina -Do mnie Jiminie- powiedziała widocznie podjarana różnooka robiąc lenny face'a.
Nie słysząc odpowiedzi od liderki, dziewczyny skupiły na niej wzrok. Była nIeCo zarumieniona.
-Oho, czyli nie tylko na sprawach organizacyjnych się skończyło-zaśiała się rudowłosa.-kto jest tym szczęściarzem? -Jungkookie... -Uuu... czyli piszecie ze sobą? -tak, dosyć często-wyszczerzyła się. -Sarkook czas start! -oj tam, przesadzacie
. . .
Po jakimś czasie dotarły do Hotelu, w którym miały spędzić następne 2 tygodnie. Razem z panami kierowcami zameldowały się w recepcji i rozdzieliły w swoich pokojach. Nina była z Nadią, a Julka z Sarą. Ogarnęły wszystko tam i siedziały na łóżkach, a ciemnowłosa czytała współlokatorce rozmowy z Jungkookiem. Ich sielankę przerwał jeden z kierowców wchodząc do pomieszczenia.
-Sara, tutaj masz podział koncertów, trasy i lotów. Proszę ułóż to chronologicznie i podopisuj wyjazdy i przyjazdy-odparł kładąc na łóżku dziewczyny dwie teczki papierów. -O, jasne.-powiedziała nieco zrezygnowana, ale z drugiej strony cieszyła się, że ma okazję by sprawdzić się jako lider i wszystko przygotować.
Gdy Jula zniknęła w łazience, Sara zaczęła zagłębiać się w tabelki podane przez otyłego mężczyznę. 22 koncerty po Europie, trochę dużo, ale mamy miesiąc na przygotowanie wszystkiego.
Dziewczyny spały, a Sara zmęczona rozpisaywała wszystko o co prosił ją tamten facet. Miała już dość, ale promyk nadziei dał jej ulubiony koreańczyk.
Mr. Płód😂💓: Hej, nie przeszkadzam? jest dosyć wcześnie
Ty: u mnie jest 3 w nocy, rozpisuję trasy :(
Mr. Płód😂💓: hmm
Mr. Płód😂💓:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Mr. Płód😂💓: buziaczek na zachętę 💕
Ty: nie kuś ://
Mr. Płód😂💓: a mogę
Mr. Płód😂💓: nudzi mi się. zaśpiewaj mi coś😏
Ty: uh wymagający chłop z ciebie
Ty:
[wysłano plik dźwiękowy] (wybierzcie sobie jakąkolwiek piosenkę, może być bts ale nie mots7 bo ona pojawi sie dopiero pozniej)
Mr. Płód😂💓: musimy nagrać razem cover. przyjeżdżaj szybko!
Ty: Bardzo chętnie🥰 mam nadzieję że miejsce do spania dalej zarezerwowane dla mnie😊
Mr. Płód😂💓: czeka z niecierpliwością
Mr. Płód😂💓: dobra wyśpij się bby, jutro teledyski, obyś mi się przyśniła
Ty: i wice wersal, napiszę rano
Ty: W MOJE RANO ❤❤
Seul
brunet odczytał wiadomość i uśmiechnął się do telefonu. Położył się na łóżku i słuchał piosenki wysłanej przez Sarę. Pomyślał po chwili.
Kurwa, chyba ją lubię
hej, udalo mi sie cos napisac, mam nadzieje ze nie jest tragiczne :<
