Jak zwykle wracałam z budy dla debili zwanej szkołą. Nienawidzę tego miejsca. Zero spoko ludzi. Zero ładnych chłopaków. Zero przestrzeni i osobistości.
Trzecia klasa liceum jest ciężka. Jak cholera. Ale żyć dalej trzeba. Jakoś... Wróciłam z powrotem do mojego domu. Jak zwykle nikogo nie ma, rodzice pracują 24/7 i prawie nigdy nie mają dla mnie czasu. Postanowiłam pójść do mojego zaciszu. Wzięłam telefon i włączyłam Wattpada. Uwielbiam Countryhumans! Mówiłam o tym? Nie? To mówię!! Kocham je a zwłaszcza szhip GerPol. Od kiedy pamiętam to czytałam ten ship. Ale oczywiście też inne. RusAme, RusGer, RusPol i długo by wyliczać.
Tak wiem, mam dziwne upodobania. I jak zwykle w tym liceum nie ma nikogo kto też się tym interesuje! Bo po co!?
No to walnęłam torbę z książami w kąt i uwaliłam się na łóżku zatopiając oczy w lekturze. Była tak ciekawa i taka no po prostu PIĘKNA, że no tak se leżałam do wieczora. Z transu wybudził mnie głód. Więc musiałam po prostu iść coś zjeść bo okresu dostaje jak czegoś nie zjem gdy jestem głodna.
Schodząc po schodach (masło maślane) źle stanęłam na jednym z wyższych stopniach i wyjebałam się. Na koniec jebłam głową i ten taki patyk podtrzymujący poręcz i straciłam przytowność.
~ Zajebiście! ~ pomyślałam przedtem i nastała ciemność.
...
...
...
Woah... Ale mnie głowa boli... Ja pizgam, masakra. Chyba od leków przeciwbólowych nie odejdę przez tydzień. Otworzyłam oczy a świat zawirował ale trochę widziałam. Nie był to mój dom.
Ktoś mje uprowadził!
Gdy już odzyskałam poprawny wzrok ogłuszył mnie jakiś krzyk chłopaka.
? - Chodź tu! Wstała!
L (Lidia) - Kurwa, zamknij łeb...
Warknęłam i odwróciłam się w stronę "krzykacza". Zapomniałam na jakiś czas jak się oddycha. T- to był...
?? - Nie musiałeś się tak drzeć Niemcu zasrany.
Powiedział...
N (Niemcy) - Jasne Polen, ale byś nie usłyszał.
L - Chyba za mocno piznęłam głową...
Szepnęłam do siebie.
P (Polska) - Witamy nieznajomą.
L - Lidia.
Mruknęłam w stronę kraju.
P - Rozumiem.
L - Co ja tu robię?
Zapytałam zmieszana. Co ja tu robię do chuja pana?!
P - Tego nie wiemy.
N - Musimy się zapytać Rosji bo to on cię przyniósł.
P - Pijak pieprzony...
Burknął Polonia. Ja natomiast postanowiła wstać jednak gdy to zrobiłam przewróciłam się na fotel na przeciwko na którym siedział Niemiec.
L - O0F...
P - Został mojego Niemca poczwaro jedna!
Wrzasnął Polska i rzucił się na nas. Usadowił mnie agresywnie na kanapie na której dotychczas leżałam.
L - Nie tak nerwowo. Nie zabiorę ci go. No chyba, że Rosja...
Zaśmiałam się na ten ship RusGer.
CZYTASZ
W świecie Countryhumans [Zawieszone]
RandomJestem Lidia mam 17 lat a to moje nowe życie w świecie Countryhumans Pojawiają się: ∆ a lot of słowa zaczynającego się na "k" i innych brzydkich słów ∆ moje dziwne wyobrażenia ∆ cringe na wysokim poziomie