No to po jakimś czasie wstałam bo usłyszałam, że coś jebło. Pacze a tam RzeSzOKąT, który leży na podłodze.
L - Co ty tu robisz klocu zasrany?...
CN - Do ciebie moja miła.
L - Wypierdalaj z tego pokoju i zostaw mnie w spokoju albo znacznę drzeć ryja.
CN - Okej.
Ale nie odpuścił. Nadal leżał. Nic nie robiłam. Położyłam się spać dalej. Lecz po chwili poczułam czyjeś łapska oplatające się wokół mojej talii.
L - NiEMcY RatUJ KUrwA PrZEd GwAUteM!!!
CN - Nie tak głośno, jeszcze kogoś obudzisz...
L - Ja PieRDoLE!! NiemCY!!!
Po kilku wołaniach i wyrywania się z uścisku kloca wpadł Niemiec z Austrią.
N - Zostaw ją kurwa!
Wrzasnął i wraz z bratem odkleili tamtego pustaka ode mje.
A - Kto to jest do cholery?
L - Jestem człowiek.
A - Aha.
Niemcy w tym czasie wywalił mAjnKraFTa za drzwi i wrócił do mnie.
N - Nic ci nie zrobił?
L - Na szczęście nie ale zastanawiał się czy nie lepiej mieszkać u Polski.
A - Masz rację, tam jest dużo bezpieczniej.
N - Jutro jeszcze o tym pomyślimy. Chodźmy spać.
Ziewnął i wyszedł z Austrią z pokoju.
L - Dobranoc.
Powiedziałam do kraji i poszłam spać dalej.
Obudziłam się. Oparłam na łokciach i porozglądałam się po pokoju. W pewnym momencie wpadł mi do nosa zapach naleśników.
Wyszłam z łóżka i popędziłam na parter po śniadanie.
Nie NA ŚNIADANIE tylko PO.
Więc będąc w kuchni zabrałam stosik placków ze sobą do pokoju.
N - Lidia! To moje śniadanie!
L - Teraz już nie!
N - Wracaj!
I zaczęła się dzika gonitwa za mną trzy-kolorowego kraju.
L - Nie złapiesz mnie szwabie!
Krzyczałam uciekając dookoła kanapy.
3 R - Popieprzyło was? Kaca mam i ledwo chodze.
N - Przepraszam ojcze, ale Lidia zabrała moje naleśniki.
Wtedy wpadłam na wielkiego i groźnego III Rzeszę. Bez koszulki. Miał dobrze zbudowaną klatę aż się trochę zaczerwieniła. Talerz wypadł mi z rąk i roztrzaskał na podłodze. Niestety... Naleśniki przepadły.
3 R - Kim ty jesteś młoda dziewico.
L - Już się przedstawiałam. Lecitinum na pamięć se kup.
Powiedziałam trochę rozbawiona i zawstydzona.
A - Siema.
Przywitał się Austria wesoło ale gdy zauważył leżące jedzenie na podłodze od razu pobladł.
A - Kogo coś strzeliło by zrobić takie okrucieństwo?!
Krzyknął pokazując na posiłek. Czej. Jednak. Już nie. Na to krzyknięcie Rzesza się skrzywił.
CZYTASZ
W świecie Countryhumans [Zawieszone]
De TodoJestem Lidia mam 17 lat a to moje nowe życie w świecie Countryhumans Pojawiają się: ∆ a lot of słowa zaczynającego się na "k" i innych brzydkich słów ∆ moje dziwne wyobrażenia ∆ cringe na wysokim poziomie