Chyba jestem już gotowa aby zacząć znowu Cię widzieć
Widzieć, nie widywać
Widzieć jak beze mnie powoli spadasz na dno
Jak odurzasz się używkami aby chwilowo poprawić sobie humor
Bo wiesz, że ja juz tego nie zrobię
Już nie przeprosisz mnie o 3 nad ranem
Chociaż wiem, że bardzo byś chciał