Rozdział 1

32 5 0
                                    

HARUKA

Siedziałem wpatrując się w trawie na której siedziałem, przysłuchiwałem się dźwiękom które dobiegały z najbliższego otoczenia.Słyszałem trzepot skrzydeł które obijały się o powietrze,słyszałem radosne śmiechy aniołów i ich stąpanie po trawie,słyszałem szum liści drzew i wiatr ,który leciutko szumiał mi w uszach.Z tych zamyśleń wyrwał mnie cienki męski głos.

-Hej ,chłopczyku.-podniosłem głowę by zobaczyć tajemniczą postać. Na de mną stał młody chłopak ok 18 lat. Miał bladą cerę , czarne włosy i czerwone oczy, a w ręku trzymał kosę.

-Hej chłopczyku.-Powtórzył chłopak.

-Tak?

-Przyszedłem by zabrać cie do piekła.-Powiedział głosem w którym było trochę chłodu.

-C-Co?!-Wystraszyłem się trochę.-Zrobiłem coś z-złego?-Spytałem go przestraszony ,a on ukucną przede mną.

-Nie ... Nie zrobiłeś nic takiego bym musiał cię tam zabrać.To Szatan kazał mi ciebie przyprowadzić.-Powiedział patrząc na mnie.

-A-A-Ale ja nie chcę tam iść ....- powiedziałem czując jak oczy zaczynają mi się szklić. Byłem przerażony .Czemu akurat teraz gdy już zdążyłem wszystko ,co powiązane z tamtym miejscem zapomnieć.



_____________________________________________________________________________

157 słów...

Sorki kwiatuszki że taki krótki rozdział .

Postaram się w następnym...

Z dala od diabłaWhere stories live. Discover now