Rozdział 3

19 3 1
                                    


Dwie potężne kobiety stanęły przed Polo.
- Namasste - Budda ukłoniła się przed dziewoją.
- Budda - Namasste również się ukłoniła. - Czy masz zaklaeeedników sss? - powiedziała, po czym zaczęła odwalać jakieś godowe tańce i wić się po parkingu.
- Mam. Ale nie wiem czy nie przenieść tej całej zagłady trochę w czasie. Zombie wymakają się spod kontroli, a Alexy założył Stowarzyszenie The Walking Dead, które ma je unicestwiać.
- Żaden dureń nie weaajdzie mi w drogę, sss. Sama go znaejdę. Ale najpierw potrzebuję Asa, aby mogli spłodzić kilka małych węży sss.
- Rozumiem - Budda uniosła się w powietrzu za pomocą swojej siły mentalnej. - Pójdę więc po niego.
W tym czasie, zamknięci na tyłach sklepu przyjaciele, zaczęli się budzić. Iron pochylił się nad Madonną, a kiedy ta się obudziła dała mu w pysk.
- Jak możesz nie widzieć różnicy między firanką a żaluzją?! - krzyknęła.
- Byku, byku, jakie lubisz karnisze?! - Bella wskoczyła mu na plecy. - Wazony czy doniczki, wazony czy doniczki?!
- Kształty, kształty geometryczne - odpowiedział ze przestrachem.
- I jeszcze kręcisz się wokół tej całej Cipek! - dodała oburzona Madonna.
- Ale to ty jesteś zaręczona z Asem!
- Nieprawda, ja jestem zaręczony z Olszą - powiedział As.
- Asie, WDŻ był dawno temu, a ja nie pojadę z tobą do żadnego Saint - Tropez. To była tylko lekcja.
- A czy zgadzasz się na..
- NA TO ABY ODPOWIEDZIEĆ NA PYTANIE JAKA JEST TWOJA ULUBIONA STRONA TWOJEJ ULUBIONEJ KSIĄŻKI?! - dokończyła za niego Madonna.
- O właśnie - As pokiwał głową z uznaniem i wtedy spostrzegł Fresza, który mu się przyglądał. W rozczochranych włosach i z gilem w uchu wyglądał jak młody bóg wyrzeźbiony z marmuru. Ale przecież As był hetero i kochał Adolfinę.. prawda? A może Madonnę? A może Olszę? A może Mitaka? Mitak był nieporadny, ale taki.. wysoki.
- Jesteście zakładnikami hehe - śmiał się Garbacz, aż mu się garb trząsł.
- Hehe, zakładnicy - zawtórował mu Robur.
- Wrono, zostaw ten gaz pieprzowy! - do sklepu wbiegła Diva, której wszyscy no łagodnie mówiąc nie lubili.
- Hehe, gaz pieprzowy, jakie to zabawne - śmiała się Wrona, ale potknął się, spadło na niego mleko, wpadł do kosza, w którym była zdechła ryba, i w ogóle wszyscy się z tego bardzo śmiali. Wrona też bo był przygłupi.
DIva też prawie wpadła do kosza, ale w ostatniej chwili się przed nim zatrzymała. Nie pomogła koledze, tylko nagrała zabawnego snapa, jak to śmiesznie w tej apokalipsie #zostańnaulicyibijsięzzombie.
Do środka weszła również Smolaska, psiapsióła Divy.
- Omajgat, Smolaska, idziemy na kawulę i gofrula?!
- Boże, co za debilka - skomentował Iron. Wszyscy popatrzyli na niego z politowaniem. - No co? Co się tak gapicie?
- Nie ważne, Byku - mruknęła Bella.
- Pod górkę mam - stwierdził Wrona, próbując wydostać się z kosza.
- Ej w sumie możemy stąd zwiać, nikt nas nie pilnuje - stwierdziła Olsza.
- Jak to nie? - do sklepu pewne siódmoklasistki wniosły Szczurową(dla przyjaciół Rat)na wielkim wiklinowym koszu. Kobieta opierała swoje łydy na tomach Pana Tadeusza, a na głowie miała koronę z błyszczyków. Jednym z nich, pięknym koralowym kolorem, miała wymalowane usta.
- Bogini - Fresz padł na kolana.
- Ja i Budda jesteśmy w zmowie - oznajmiła Ratatatatat. - Pani Stempel również. Potrafi udusić człowieka mapą wielkopolski a swoją spódnicą z rozcięciem przebić tętnicę szyjną. Natomiast moje paznokcie są ostrzejsze niż nóż.
- Ja mam coś lepszego - powiedział As i uniósł pachy. Szczurowa padła w objęcia swoich podopiecznych. - Wiem, że to zawsze tak na ciebie działało, moja była kochanko. Zawsze mdlałaś z rozkoszy, gdy my..
- Nie kończ - poprosiła Olsza. - Nikt nie chce słuchać twoich sex historii, wydają się być wyjątkowo.. pachnące.
- Adolfina dobrze o tym wie - uśmiechnął się
- Zaraz będę wiedzieć jeszcze lepiej.. - uśmiechnęła się.
- I my też - uśmiechnął się Iron. Chyba była pora, żeby się pogodzili z Madonną.
- Masz rację, byku - Madonna chwyciła go za rękę.
- Gdzie Alexy? - zapłakała Ola.

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Mar 14, 2020 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Apokalipsa mojaWhere stories live. Discover now