Moi rodzice zostali zabrani przez złe dzieci. A na mnie spadł jakiś wielki liść. Gdy padało to mokłem, a gdy było ciepło było mi gorąco. W czasie jesieni głodowałem. Ciągle jest mi smutno. Odezwę się do was kiedyś. Papa.
Pół roku później
Moi rodzice zostali zabrani przez złe dzieci. A na mnie spadł jakiś wielki liść. Gdy padało to mokłem, a gdy było ciepło było mi gorąco. W czasie jesieni głodowałem. Ciągle jest mi smutno. Odezwę się do was kiedyś. Papa.