Prolog

54 5 1
                                    

Nie mogłam uwierzyć w to co widzę. Próbowałam poukładać to sobie wszystko w głowie, ale nie potrafiłam. Marzyłam, aby okazało się to tylko złym snem, ale nie. Stała przede mną. Osoba, która odpowiada za całe zło w naszym życiu. Osoba, przez którą straciliśmy wszystko. Zmieniła nasze życie w piekło, ponieśliśmy straty, których nie jesteśmy w stanie naprawić, straciliśmy ludzi, których nie odzyskamy. Od lat pragnęliśmy dowiedzieć się kto niszczy nam życie, a teraz, tak po prostu, staliśmy twarzą w twarz. Patrzenie w te oczy było jakby ktoś nagle wyrwał mnie z transu. Chciałam się odezwać, ale nie potrafiłam. Od lat wyobrażałam sobie tę chwilę, ale teraz nie potrafiłam wypowiedzieć nawet słowa. Wiedziałam jednak co chce zrobić. W tej chwili jedyne na czym mi zależało to zniszczyć tego człowieka, tak jak on zniszczył nas.

If one of us is deadWhere stories live. Discover now