-Następny dzień godzina 9.30-
Rano obudził mnie brat, spałam na materacu obok łóżka Tromby. Karol zaczął wołać chłopaków na nagrywki, skoro ja nie miałam nic do roboty postanowiłam zejść na dół by popatrzeć co robią. Koło mnie usiadła Weronika po czym spytała się mnie jak mi sie tu podoba.
Z: Jest bardzo fajnie - odpowiedziałam
W: To Super, dlaczego tak patrzysz na Pateca wyglada jak byś coś do niego czuła- powiedziala Weronika śmiejąc się.
Z: Wcale nie! Po za tym znam go tylko jeden dzień...- powiedziałam lekko zła i poszlam do kuchnii.
Nie rozumiem, dlaczego Weronika tak pomyślała skoro tylko sie na niego patrzyłam a to chyba nie znaczy ze cos do niego czuję.
Zjadlam śniadanie chlopaki skończyli nagrywać , wiec usiadłam na wielkiej kanapie.
Nagle siada koło mnie Poczciwy Krzychu.
K: Siemaneczko Jak tam? Fajnie to tak sie spotkac po roku czasu.
Z: Bardzo tesknilam za wami wszystkimi
K: Mialem ci nie mowic pewnej rzeczy ale no dobra powiem - po chwili zastanowienia powiedzial. A wiec sluchaj moze poznała bys sie bardziej z Pateckim bo jak z chłopakami zauważyliśmy to duzo o tobie gada i mowi ze chciałby z toba gdzies pojsc i pogadac.
Zupełnie mnie to zaskoczyło, nie sądziłam ze Patec bedzie chcial ze mna rozmawiac. Troche sie zawstydziłam.
Z: Emm no okej... Fajnie bylo bo wydaje sie taki uprzejmy
K: Ja niestety musze leciec zalatwic sprawy, jak chcesz pozniej mozemy jechac do maca z Tromba
Z: Czemu nie, to jakos o 17
Poszlam na górę do pokoju Tromby, w domu bylam tylko ja, Patec, Friz. Przeglądałam instagrama w pokoju aż nagle zapukał do drzwi Patec i spytał się
P: Sorki ze przeszkadzam masz czas pogadac?
Z: Nie ma problemu,wejdź -powiedzialam zaskoczona,nie potrafiłam odmówić.
Zaczęliśmy normalnie rozmawiać, super sie z nim gada rozmawialiśmy o tylu rzeczach i nie ukrywam zrobił na mnie jeszcze wieksze wrazenie, przynajmniej wiem juz o nim bardzo duzo.
P: Jest jeszcze jedna sprawa-powiedzial i zwrócił wzrok na mnie.
Z: Jaka?
P: Widziałem jak na mnie patrzyłaś podczas nagrywek, i szczerze bardzo mi sie podobasz wiem ze to zawczesnie ale wole powiedziec to teraz niz pozniej...
Siedzialam cicho z nie dowierzaniem, jak taki super przystojny chlopak ktory no jak by nie patrzec tez mi sie strasznie podoba,tego momentu poczułam cos wiecej...
Z: Nie wiem co powiedziec,przepraszam nie spodziewałam sie tego po Tobie-zawstydzona odpowiedziałam chłopakowi
P: No cóż, to poczekam aż sie zastanowisz- powiedzial po czym wyszedl z pokoju.
Od tej pory nie moge przestać myslec o nim.
-Godzina 14.20-
Zeszłam do montażowni,by sprawdzic gdzie jest moj brat Tromba, siedział tam i postanowiłam z nim porozmawiac.
Z:Ej Mateusz - powiedzialam nie zadowolona
T: Coś się stało?- spytał zdziwiony
Z: Właściwie to nie, ale ogólnie rozmawiałam z Patecem
T: I coooo?
Z: Poczułam cos do niego, a on to odwzajemnia.
Widać po moim bracie było że go zamurowało więc powiedzial
T: Wow nie spodziewałem sie, ale domyślałem sie ze coś krecicie bo Patec o tobie caaaly czas nawija.
Z: No tak ale spytał sie mnie czy chce z nim byc a zupełnie nie wiem co mam mu powiedziec
T: Skoro go kochasz to mu to powiedz i z nim bądź.
Z: Porozmawiam z nim - powiedzialam i poszlam się na chwile przespać.
-Godzina 17.00-
Gdy sobie spalam slysze jak Krzychu z dołu krzyczy.
K: Zuzia zejdź na dol jedziemy !
Wstalam ogarnelam sie i zeszłam na dol,wsiedliśmy do samochodu Tromby i wszyscy w trójkę pojechaliśmy do Mc.
Gdy wróciliśmy do Domu Ekipy Tromba sie mnie spytał.
T: I jak rozmawiałaś z nim?
Z: Jeszcze nie, po rozmowie z toba poszlam sie położyć a potem pojechaliśmy do mc wiec nie mialam jak-powiedzialam
T: To na co jeszcze czekasz?- powiedzial oburzony
Z: Jutro z nim porozmawiam.(Dalsza czesc bedzie wieczorem. Jak sa bledy to przepraszam)
CZYTASZ
🔥Historia Zuzi i Pateca🔥
أدب المراهقينSiostra Tromby , Zuzia odwiedziła dom ekipy i poznała Pateca co dalej?...