Nieźle dostałam w czachę, normalnie jak na bombie. Wypadł mi mój iPhone 11 i się stłukł a ja wkurwiona zaczęłam drzeć morde na chłopaka ,który we mnie wszedł. -CO TY ROBISZ DRANIU OPLUTY?????!!!!! ROZBILES MI TELEFON -wykrzyczałem -przepraszam-odpowiedział lekko przestraszony chłopak Spojrzałam na niego i wydawał mi się znajomy :oo miał takie piekne oczy ahhhhh i był taki niewinny.... -może jakaś kawa w nero na zgodę?-zaproponował Jako ,że zauroczyłam się nie mogłam odmówić ,ale nie mogłam pójść do nero. -a może schodki?-zaproponowałam Nie wiem co ja wygadywałam ,teraz sama się poniżyłam ,ale bardzo przystojny chłopak odparł ,że tak i ruszyliśmy. Był to Michał ,który nagrał patointeligencje ,utwór obrażający moja szkole stad go kojarzyłam... Przez całą drogę rozmawialiśmy ... był taki uroczy ,że nie mogłam oderwać od niego wzroku. Wstąpiliśmy jeszcze po papierosy do żabki. Oczywiście ja nie pale ,ale przy nim to mogę D: Przy okazji chłopak kupił litra wódki . Zaczęliśmy wspólnie pić ,a ja tonęłam w jego pięknych brązowych oczach . Wyglądał jeszcze piękniej na tle zachodzącego słońca .
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Zrobiliśmy zdjecie... Byłam w nim już na zabój zakochana aaa co się ze mną dzieje? Wypiliśmy cała wódeczkę i nie wiedziałam co się dzieje chłopak zaproponował ,że pojedziemy do niego ,ale oczywiście nie mogłam tak po dniu znajomości i odeszłam po namiętnym lizanku 😘😘😘 Złapał mnie za rękę tak mocno ,że poczułam się jak w greyu aaaa marzenie... Poszliśmy do mojego Ferrari ,które stało obok nero i razem wsiedliśmy na tył auta..